Czarne chmury nad kierowcami. Jak jeździć w trakcie burzy?

Na razie sierpień rozpieszcza nas, jeśli chodzi o pogodę, ale warunki atmosferyczne w Polsce potrafią się szybko zmieniać. Jak w takich sytuacjach chronić auto i jego pasażerów?

Jak zachować się w trakcie burzy na drodze? Rozsądek, szacowanie ryzyka i dystans

Foto: shutterstock.com/Eshma

Rzeki płynące ulicami, połamane gałęzie lub całe drzewa, opady gradu - to nie są anomalie, tylko nasza codzienność. Gwałtowne burze i ulewy to nieodłączny element letniego krajobrazu. Dlatego lepiej go nie bagatelizować i na drodze zachować umiar i rozsądek. 

Nie bój się piorunów

- Najmniej bałbym się pioruna - przekonuje instruktor bezpiecznej jazdy Tomasz Kulik. - Po pierwsze, siedząc w aucie, jesteśmy w stalowej klatce, która stoi na czterech izolatorach, czyli gumowych oponach. Samochód nie jest uziemiony, jak budynek czy drzewo, więc piorun to najmniejszy problem na drodze. Dużo większe ryzyko dla kierowców stanowią deszcz i nawałnice. W takich sytuacjach niezbędna jest wzmożona czujność i właściwe oszacowanie ryzyka. - Same wyładowania elektryczne zasadniczo nie zagrażają osobom, które podróżują samochodem, ale jeśli mamy taką możliwość, najlepiej zatrzymać auto na poboczu i nie dotykać żadnych metalowych elementów w aucie - mówi Mariusz Michalak z portalu Motofakty.pl. - Pamiętajmy jednak, że nawet najgorsza burza i największa nawałnica nie usprawiedliwiają zatrzymania się na pasie ruchu na autostradzie, ponieważ grozi to karambolem. 

Nie walcz z gałęziami

Czasami krótka przerwa w trakcie jazdy może okazać się lepszym rozwiązaniem niż kontynuowanie jej w trudnych warunkach. - Jazda na siłę to nie jest dobre rozwiązanie, zwłaszcza kiedy dookoła nas latają gałęzie i przemieszczają się śmietniki. Namawiam do tego, żeby zjechać na pobocze, aby uniknąć zderzenia z tym, co niesie ze sobą wichura. Zatrzymać się to żaden dyshonor, raczej dowód świadczący o dojrzałości kierowcy - podkreśla Tomasz Kulik. 

Zobacz także:

• Upały i auto. O czym pamiętać w gorące dni?
• Jedziesz za granicę? O tym nie zapomnij, dla świętego spokoju

Nie pchaj się

Kiedy pada, kierowcy muszą pamiętać o zachowaniu odpowiedniego dystansu na drodze, bo w trakcie ulew widoczność jest mocno ograniczona. - Powinniśmy też uwzględnić to, że w takich warunkach znacznie wydłuża się droga hamowania - zaznacza Mariusz Michalak. - Natomiast kiedy przestanie padać i sytuacja zacznie się normować, zwróćmy uwagę na wodę stojącą na jezdni. Omijajmy kałuże, a jeśli już musimy w nie wjechać, róbmy to powoli, bo w przeciwnym razie możemy utracić kontrolę nad pojazdem - dodaje ekspert. Woda wzbijana spod opon zalewa nie tylko nas, ale też przednie szyby kierowcom jadącym z przeciwka. Może też łatwo dostać się do układu zapłonowego lub innych elementów elektrycznych, uniemożliwiając w ten sposób dalszą jazdę. A jeśli trafimy na dziurę, możemy uszkodzić podwozie auta.

Posłuchaj

06:36 CZWÓRKA TOP - auto 18.08.2022.mp3 Deszcz, wiatr i poruny - jak w czasie burzy poradzić sobie na drodze? (TOP/Czwórka) 

***

Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem

Prowadzi: Jan Olejniczak

Materiał: Mateusz Kulik

Data emisji: 18.08.2022

Godzina emisji: 18.15

kul