Salvador Dalí zwykł mawiać, że "wykluł się z jajka", a symbol ten nie tylko malował, ale też często spożywał. - W kulturze chrześcijańskiej jajko to mocny symbol życia w czystości. Dalí nadawał mu także sens mitologiczny, a nawet alchemiczny - wyjaśnia Konrad Schiller. - Chodzi tu przede wszystkim o alchemiczny proces generowania życia z niczego - dodaje.
Konrad Schiller Obrazy Dalego są w pewnym sensie łatwe do interpretacji, a jajka w jego twórczości można liczyć w tysiącach
Dojrzałość artystyczną surrealista osiągnął w latach 30. ubiegłego stulecia i to wtedy też jajo nabrało charakteru motywu przewodniego w jego twórczości. - W latach 40. zaś Dalí zaczął go mocno nadużywać. W wielu pracach jajo pojawia się zupełnie bez kontekstu - opowiada zaproszony historyk sztuki. - Salvador Dalí był postacią totalną. Stworzył książkę kucharską, projektował modę i pracował dla przemysłu filmowego. Myślał marketingowo dużo wcześniej przed pojawieniem się popartu - podkreśla.
W "Sztuce jedzenia" Beata Kwiatkowska rozmawia też z Konradem Schillerem o przepisach, które Salvador Dalí zawarł w swojej słynnej książce kucharskiej oraz o jajach na budynku Muzeum Dalego w katalońskiej miejscowości Figueres.
Nieprzeciętni słuchacze Czwórki. Antoniusz Dietzius był pierwszy!
***
Tytuł audycji: Sztuka jedzenia
Prowadzi: Beata Kwiatkowska
Gość: Konrad Schiller (historyk sztuki i kurator)
Data audycji: 16.04.2017
Godzina audycji: 15.08
jsz/gs