Żadne inne miasto nie wykreowało sobie takiego mitu i prestiżu. A z mitem się nie walczy prof. Jerzy Kochanowski
Inność wykreowana przez mit
Górale nie zamierzali podporządkować się władzy ludowej i żyli po swojemu. W Zakopanem obowiązywał swoisty pakt o nieagresji, który pozwolił współistnieć ze sobą partyjnym notablom, inteligentom, agentom służb specjalnych, robotnikom, przemytnikom i drobnym przestępcom. - Wiele instytucji miało tam własne ośrodki wypoczynkowe - nie tylko rządowe, ale też kulturalne. Artyści i naukowcy stanowili potężną grupę turystów, która bawiła w Zakopanem i miała duży wpływ na jego obraz - opowiada gość Czwórki. - To było miasto ludzi bogatych i dla bogatych. Wszyscy czuli się tam jak u siebie - dodaje.
Kopciuszek Krakowa czy miasto marzeń? Prawda o Nowej Hucie
Polityka, pieniądze, przetrwanie
Za rządów Władysława Gomółki o Zakopanem mówiło się, że to "wolne miasto". - Mieszkańcy tego miasta traktowali polityków i politykę niezwykle pragmatycznie, utylitarnie. Polityka miała im zapewnić pieniądze i przetrwanie. Wszystko po to, by chronić ojcowiznę - przekonuje autor książki "Wolne miasto Zakopane 1956-1970".
Jest konsumpcja, a gdzie kultura?
Zazdrość, zdrada, nielegalne związki. Życie pisarzy na przełomie wieków
Dziś - jak przekonuje prof. Jerzy Kochanowski - Zakopane stało się miastem niezwykle egalitarnym. - Praktycznie nie ma już nic wspólnego z kulturą wysoką. To miejsce czystej konsumpcji, w którym nie obowiązują żadne reguły: ani w urbanistyce, ani w zagospodarowaniu przestrzeni - mówi. - Boli to także mieszkańców stolicy polskich Tatr, którzy tęsknią za dawną magią. Ale prawda jest taka, że od początku XIX wieku Zakopanem rządzą mit i pieniądze - podsumowuje profesor.
***
Tytuł audycji: Klucz Kulturowy
Prowadzi: Justyna Majchrzak
Gość: prof. Jerzy Kochanowski (historyk, autor książki "Wolne miasto Zakopane 1956-1970")
Data emisji: 22.02.2020
Godzina emisji: 15.09
kul/kd