Znamy go z takich seriali jak "Cisza nad rozlewiskiem", czy "Drogi wolności", czy z filmów "Dzień dobry, kocham cię" i brytyjskiego "SuperBob" z 2015 roku. Choć studia zaczynał jako przyszły biznesmen - w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, szybko przeniósł się do stołecznej Akademii Teatralnej. Odbył też kursy w szkole Lee Strasberga w Nowym Jorku, a także w Londynie, bo - jak przyznaje - aktorstwo jest jego wielką pasją. - To przyszło niespodziewanie, mam raczej umysł ścisły. Nie pochodzę z tego "artystycznego świata" i może to przekonało profesorów Akademii, by dali mi szansę - mówił Aleksy Komorowski. - Gdy wyjeżdżałem do zagranicznych szkół wiedziałem, że edukacja jest ważna, ale chciałem pracować, grać. Tam ludzie grają od najmłodszych lat - wspominał. Jak mówił, rola w "SuperBobie" była pierwszą pracą, jaką dostał poza Polską. - To historia o miłości, świetna komedia o superbohaterze, który jest ciamajdą. Moja rola była niewielka, ale samo bycie na planie było dla mnie wspaniałą przygodą - wspominał aktor.
Jak "przebić się" w amerykańskim i brytyjskim showbiznesie? Jak znaleźć tam własnego agenta? I jak dostać się na filmowe plany w Rosji, nie znając języka? Jak ma się do aktorstwa prowadzenie firmy sprzedającej... ogony? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki. Aktor mówił także o swoich planach na najbliższe miesiące.
Zapraszamy także do wysłuchania nagrania całej audycji, w której m.in. rozmowa z Joanną Plizgą, absolwentką architektury, która "po godzinach" uprawia grafikę. Tytuł jej pracy dyplomowej obronionej na wydziale architektury na Politechnice Wrocławskiej to "Obrazy zanikającego miasta".
***
Tytuł audycji: Artystyczny wybieg
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: Aleksy Komorowski
Data emisji: 6.10.2019
Godzina emisji: 15.13
kd