Sztuka otwiera się na świat tokenów NFT

Technologia NFT powstała w 2017 roku, dziś przebojem wchodzi do świata dzieł sztuki. W jej wykorzystanie włącza się polski startup, dzięki któremu dzieła sztuki będą mogły zadebiutować w metaverse. 

Dzięki polskiemu startupowi SmartVerum dzieła sztuki zgromadzone w galeriach z całego globu zadebiutują w cyfrowym świecie NFT

Foto: shutterstock/Sashkin

Nowe technologie posługują się całą gamą przeróżnych terminów. Wkraczając w świat humanistów, świat sztuki, Bartosz Bilicki, założyciel startupu SmartVertum, wyjaśnia, na czym to wszystko polega.

- My wykorzystujemy technologię NFT, Non-Fungible Token. Token NFT w swojej naturze jest bardzo podobny do pliku komputerowego, z tą różnicą, że do tego pliku, tokena NFT, możemy przypisać jakąś osobę - posiadacza, właściciela - wyjaśnia gość Czwórki. - To jest wielka rewolucja. Dzięki temu, że posiadamy taki token i on ma taką naturę, że może nieść ze sobą jakąś wartość, to możemy go sprzedać i kupić, a nawet podzielić na fragmenty - dodaje. 

Technologia tokenów NFT istnieje od 2017 roku, ale do tej pory nie była bardzo popularna. - Po rozpoczęciu pandemii galerie, domy aukcyjne, muzea, instytucje kultury i sztuki zaczęły szukać i używać nowych strategii cyfrowych, do tego, jak się pojawić w internecie, w jaki sposób wartość transferować - mówi gość "Pierwsze słyszę". - Dziś jesteśmy w stanie przypisać dzieło Salvadora Dali właśnie do takiego tokena, podzielić je na fragmenty, sprzedać różnym osobom, w różnych strategiach rozumienia prawa własności - dodaje. 

Token NFT może być certyfikatem własności, ale symbolem własności cyfrowej. Bartosz Bilicki zaznacza, że tych form jest dużo i są różnorodne. - Obraz może być plikiem graficznym, może być atrybuowany przed odpowiednie osoby, przez galerię, która posiada obraz - wymienia. - Ostatnio mieliśmy do czynienia z tokenizacją "Pocałunku" Gustawa Klimta. Muzeum wypuściło 1000 kawałków, 1000 tokenów tego słynnego obrazu - dodaje. 

Ten sposób popularyzacji sztuki zachodzi na całym świecie. Trend też wzmacnia się w Polsce. Zaangażowane są w niego największe światowe domy aukcyjne jak Christie's czy Sotheby's. 

- Lubię opowiadać, że doszło do pewnego połączenia sztuki cyfrowej ze sztuką tradycyjną. W 2021 roku został sprzedany pierwszy obraz natywnie cyfrowy, czyli bez fizycznego obiektu - mówi gość Czwórki. - Ale też doszło do rozdzielenia tych światów, na fizyczny, który znamy, i świat cyfrowy, taki Matrix, w którym to, co jest cyfrowe, może być wartościowe - dodaje. 

SmartVerum w swojej działalności skupia się na dziełach sztuki, bo są piękne, unikalne i często znajdują się w prywatnych kolekcjach. - My upłynniamy ten rynek, pomagamy demokratyzować sztukę - podkreśla Bartosz Bielicki. - Aktualnie współpracujemy z poznańską galerią Arsenał, której realna siedziba jest w remoncie. Na ten czas pozwalamy im stworzyć swoją przestrzeń w metaverse. Tu otwiera się nowy świat, nowe możliwości - dodaje. 

Posłuchaj

10:43 czwórka pierwsze słyszę 24.05.2022.mp3 O tokenach NFT w świecie sztuki opowiada Bartosz Bielicki (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzący: Robert Grzędowski

Gość: Bartosz Bilicki (założyciel i prezes startupu SmartVerum)

Data emisji: 24.05.2022 

Godzina emisji: 8.16

pj