NFT. Czy dzieła sztuki przetrwają tysiąclecia?

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2022 14:49
- Kolekcjonowanie dóbr kultury na tokenach to znak czasu - przekonywali Zofia i Jędrzej Sablińscy oraz Katarzyna Wozniak z firmy Piql Polska.
Coraz więcej danych zapisywanych jest w formie wirtualnej
Coraz więcej danych zapisywanych jest w formie wirtualnejFoto: Sergey Nivens/shutterstock

Jak przekonywali goście Czwórki, "przestrzeń internetowa nie jest do końca bezpieczna", dlatego wieczysta archiwizacja danych na tokenach NFT może okazać się jednym z rozwiązań. - Pojawia się coraz więcej doniesień o cyberatakach, dane można też po prostu zgubić - przekonywali. - Na taśmie można więc zapisywać nie tylko dane, ale też m.in. dzieła sztuki.

- To zapisywanie na światłoczułym nośniku, taśmie poliestrowej z emulsją srebrową w formacie 35 mm. Swoisty szerszy mikrofilm, a dane zapisywane są w sposób binarny lub wizualny. Dłużej wytrzymać może m.in. kryształ, ale to zupełnie inna technologia - mówił Jędrzej Sabliński. - Dane zapisywane są w postaci bardzo gęstego kodu QR, a dokumenty przenoszone są jako PDF-y w formie wizualnej - tłumaczył gość Czwórki. 

Zdaniem gości Czwórki dzięki tej technologii możliwe będzie przechowanie dorobku kulturowego. - Staramy się, by to wszystko przetrwało jak najdłużej, dlatego na początku każdej rolki zapisane są instrukcje dotyczące tego, jak ją odtworzyć, jeśli producent nie przetrwa - mówili eksperci. 

NFT (no-fungible token) to plik cyfrowy, który jest niewymienialny, niekopiowalny i niezniszczalny, oparty na zdecentralizowanej sieci, czyli na blockchainie. Tokenizować można wszystko, a trend ten na całym świecie cieszy się popularnością. Token NFT jest świadectwem posiadania pewnego dobra, które może być zarówno w formie cyfrowej, jak i fizycznej. - Świat zmierza w stronę cyfrowości, choć prawdopodobnie musi minąć trochę czasu, by wszystko było jak najbardziej funkcjonalne - mówili goście Czwórki. - Niektóre sztuki mogą istnieć wyłącznie cyfrowo, a kolejne pokolenia prawdopodobnie będą czerpały satysfakcję z nowoczesnego typu kolekcjonowania - przekonywali.

Posłuchaj
10:21 czwórka nft 2022_06_14-08-16-04.mp3 Zapisywanie danych na tysiąclecia - jak to działa (Pierwsze słyszę/Czwórka) 

Powstała więc tzw. Biblioteka Końca Świata, która znalazła się w norweskim archipelagu Svalbard na wyspie Spitsbergen, nieopodal Światowego Banku Nasion. - Można tam złożyć swój nośnik danych, a na nich dzieła, które chcemy przechować - mówili goście Czwórki. - Znajdują się tam dane państwowe, m.in. konstytucje Brazylii czy Meksyku, dane ze światowych uczelni, dzieła Olgi Tokarczuk czy Wisławy Szymborskiej. 

Czytaj także:

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Goście: Zofia i Jędrzej Sablińscy (firma Piql Polska) oraz Katarzyna Wozniak (Piql Polska)

Data emisji: 14.06.2022

Godzina emisji: 8.16

kd