"Nasze dzieci nigdy nie sięgnęłyby po narkotyki", "nasze dzieci nigdy niczego nie ukradły" – myślą często rodzice. Okazuje się, że tak naprawdę niewiele wiemy o naszych pociechach i ich "drugim" życiu.
Zdaniem Jacka Kaczmarczyka, prezesa Stowarzyszenia Start Q, choć w poprawczakach umieszczani są z reguły ludzie z rodzin patologicznych, np. rozbitych, często w tych "dobrych domach" także przymyka się oczy na pierwsze symptomy "upadku" dziecka, np. zadawanie się z niewłaściwym towarzystwem. A potem jest już za późno. – To sygnały ze szkoły, z policji – mówi gość Czwórki. – Nawet jeśli zauważamy, że coś jest nie tak, z reguły źle reagujemy: usprawiedliwiamy dziecko, mówimy, że to wina nauczycieli, którzy się czepiają, albo kolegów.
Bo z reguły zaczyna się niewinnie: od wybicia szyby, by popisać się przed kolegami, popchnięcie ucznia z sąsiedniej klasy. – Młody człowiek tworzy siebie, swoją niezależność. A ponieważ często w domu są różne braki i dziecko czuje się niezauważane, zabiega o akceptację niewłaściwego środowiska – tłumaczy Kaczmarczyk.
Bartosz Kaja, 20-letni wychowanek zakładu poprawczego, wspomina, że w jego przypadku ”droga w dół” również zaczęła się niewinnie. – W gimnazjum – mówi gość Czwórki. – Najpierw piwka, potem wagary. Nie wiedziałem, że alkohol tak wciągnie. Zdałem sobie sprawę, że coś jest bardzo nie tak dopiero, gdy trafiłem do zakładu.
A znalazł się tam za pobicie. – Pod wpływem alkoholu po prostu "wybuchłem" – mówi Kaja.
Zdaniem Karoliny Karwowskiej z Policyjnej Izby Dziecka jedną z przyczyn takich "upadków" jest brak organizacji wolnego czasu młodym ludziom. – Jeśli do tego dojdą alkohol i używki, to mamy bombę, która wciąż tyka… - mówi ekspertka.
Pobyt w ośrodkach resocjalizacyjnych to dla wielu młodych ludzi szansa na nauczenie się, jak funkcjonować w społeczeństwie. Jednak spora część z nich po wyjściu z tych placówek znowu popełnia przestępstwa. By dowiedzieć się więcej o życiu tzw. trudnej młodzieży, o tych, na starcie często wykluczonych i tych, którzy wypadli z głównego nurtu, a także o kampaniach, które mają zapobiec wpadaniu młodych ludzi w życiowe dołki, posłuchaj nagrań z audycji "4 do 4".
(kd)