W 1950 roku Grace Kelly, jako początkująca aktorka, wzięła udział w zdjęciach próbnych do filmu "Taxi". Roli co prawda nie dostała, ale zauważyli ją inni filmowcy - w tym Alfred Hitchcock, który powierzając jej rolę w "M jak morderstwo" powiedział, że Grace Kelly to pokryty śniegiem wulkan.
- Rodzice jej marzenie o aktorstwie uważali za zwykłą fanaberię i nie traktowali tego poważnie - mówi krytyk filmowy Andrzej Kołodyński. - Co innego ludzie z branży, z którymi zaczęła się spotykać. Oni docenili jej potencjał i wyjątkowość. Tajniki aktorstwa filmowego poznawała u boku najlepszych, m. in. aktora Sama Coopera. Hitchcock uznał ją za jedną ze swoich muz, bo miała to, co lubił najbardziej: piękną twarz, blond włosy, zmysłowe usta. Była zimna na zewnątrz, a w środku aż kipiała z namiętności.
Oprócz występowania w filmach Grace Kelly była też twarzą wielu kampanii reklamowych. Zamiłowanie do mody oraz dobry gust zostały jej na całe życie. - Grace Kelly była ikoną mody, a kreacje, które nosiła, stały się ikonicznymi przykładami pewnych wzorców modowych - uważa Aleksandra Jatczak z Katedry Mody ASP. - Wystarczy dodać, że jej suknia ślubna stała się inspiracją dla stroju Kate Middleton, żony brytyjskiego następcy tronu.
Pedro Almodovar - reżyser kobiet >>>
Kiedy utytułowana już aktorka i gwiazda Hollywood poznała księcia Monako Rainera, zdecydowała się porzucić fabrykę snów dla jednej, najważniejszej roli w swoim życiu - bycia księżną. Niestety życie, które przyszło jej wieść, nie miało nic wspólnego z bajką.
Grace Kelly zmarła 14 września na skutek obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym.
Historię jej życia opowiada m. in. film "Grace. Księżna Monako" w reż. Oliviera Dahana, twórcy głośnego "Niczego nie żałuję - Edith Piaf". W tytułowej roli wystąpiła australijska aktorka Nicole Kidman. Obraz otworzył tegoroczny festiwal w Cannes. Nie obyło się bez skandalu, gdyż rodzina książęca poczuła się urażona przedstawioną historią. Uznała, że film jest pełen historycznych nieścisłości i scen czysto fikcyjnych i odmówiła udziału w pokazie. Natomiast twórcy filmu i autorzy scenariusza twierdzą, że jest on oparty na setkach rozmów z ludźmi związanymi z pałacem.
(kul, ei)