Drugie życie rzeczy. Jak z pralki zrobić grilla?
W stopie znajduje się ok. 72 tysiące zakończeń nerwowych, 32 kości i 100 ścięgien. Bosa stopa w zetknięciu ze środowiskiem, zwłaszcza nieprzyjemnym, pobudza system odpornościowy do działania. Jeśli te dane jeszcze nie przekonały was do zdjęcia butów zrobi to Andrzej Wasilak ze Stowarzyszenia Warmińskich Chłopów Bosych. - W chodzeniu boso chodzi o wyrobienie wrażliwości, którą zatracamy wkładając buty. Obuwie daje nam pewność stąpania. Bez niego pobudzamy receptory, które znajdują się w stopie - wyjaśniał gość Czwórki.
Jestem zwolennikiem tego, że trzeba ubierać się ciepło, ale to nieprawda, że marznie się od stóp. Mnie udaje się normalnie funkcjonować nawet przy -25 stopniach Andrzej Wasilak
- Jestem rdzennym mieszkańcem Olsztyna i chyba jedynym, który po mieście chodzi boso. Reakcje ludzi są różne - od zdziwienia po irytację, ponieważ część z nich uważa nas za lekkich wariatów. Chodzenie ulicami miasta nie należy zresztą do najprzyjemniejszych, kostka brukowa nie jest przyjazna bosej stopie, ale daję radę. W tym roku kończę 60. lat, a zdrowiem mogę konkurować z niejednym dwudziestolatkiem - przekonywał.
Dlaczego warto zdjąć buty? Od czego zacząć i czy wymaga to specjalnego przygotowania? Jak wygląda poruszanie się na zewnątrz boso, kiedy temperatura spada poniżej zera? Jakie mity na temat zdrowia i ochrony naszych stóp są nadal powszechne? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Najlepszy dzień tygodnia
Prowadzą: Kamila Dębczak i Kuba Marcinowicz
Gość: Andrzej Wasilak ze Stowarzyszenia Warmińskich Chłopów Bosych.
Data emisji: 20.04.2018
Godzina emisji: 8.17
ac/pj