Bovska dobrze nakręcona. Historia "Dzikiej", która jest w nas

Na dobry początek weekendu zapraszamy za kulisy teledysku "Dzika" Bovskiej. Wraz z artystką ruszamy na hiszpańską wyspę, by odszukać część siebie. 

Bovska na planie teledysku do piosenki "Dzika"

Foto: Magdalena Zielińska/mat. prasowe

- "Dzika" to piosenka o relacji z ogromną wewnętrzną siłą, która istnieje w każdej kobiecie. Jest to utwór o tęsknocie za nią i wołaniu jej. Jest o spotkaniu z prawdą o sobie samej - opowiadała w Czwórce Bovska. Jedną z inspiracji do napisania tego utworu była dla artystki książka "Czuła przewodniczka". Teledysk do "Dzikiej" został zrealizowany w plenerach wulkanicznie pięknej i surowej Fuerteventury. Bovska jest także autorką scenariusza, którego koncepcję dopracowała z choreografką Agą Konopką oraz reżyserką Magdaleną Zielińską. Autorem zdjęć do klipu jest Mateusz Kanownik.

27 października utwór "Dzika" trafił na kanały streamingowe. Teledysk zachwycił zdjęciami i opowieścią. W klipie spotkały się drogi trzech pań: Bovskiej, Magdaleny Zielińskiej i Agi Konopki. Ich energie zostały połączone, a artystki ruszyły na pustynię, by pokazać pełną emocji walkę, którą często prowadzimy sami ze sobą. - Pojechaliśmy żeby przeżyć coś, przeżyć przygodę, a z drugiej strony to była ciężka praca, bo kręcenie klipu zajęło to nam dużo czasu - przyznaje Bovska. - To były 3 dni zdjęciowe. Musieliśmy przemieszczać się po wyspie. Niektóre sceny są zbudowane z wielu ujęć - zdradza. 

Dziki wiatr Fuerteventury

Bovska i jej ekipa nie zamykały ulic wyspiarskiego miasteczka, co było też nie lada wyzwaniem. Ekipa musiała balansować z życiem miasta. - Czasem też nie zgadzała się pogoda. Musieliśmy czekać, aż przejdą chmury - opowiada. - Okazało się też, że na wyspie bardzo wieje. W teledysku są sceny, w których biegam po pustyni za autem. Były dla mnie bardzo wymagające. Wiatr wiał tak mocno, że rozpinał mi koszulę. A zdobycie igły i nitki, by ją zszyć, było wyzwaniem. Można było je kupić jedynie 40 km dalej. Pomogła nam moja koleżanka Monika, nasz dobry duch, która mieszka na wyspie. Pojechała i kupiła tę igłę i nitkę. Dzięki niej się udało, a wiatr przestał zdejmować mi koszulę, która była ważnym elementem ubioru i kostiumu - dodaje. 

Artystka zdradza, że emocje towarzyszące jej na planie widać w klipie, jakby zostały zaklęte w tym obrazku. 

Dzika czerwień

Ostatni teledysk Bovskiej "Barometr" był utrzymany w odcieniach błękitu. - Lubię sobie wybrać kolor, który towarzyszy singlowi. Dla mnie kolor dużo mówi. "Barometr", wcześniejszy singiel, był cały w niebieskich odcieniach i to pasowało do nadwiślańskiej plaży i charakteru piosenki - opowiada. -  Tu, w "Dzikiej", mamy walkę, motyw walki w tańcu. Ten czerwony kolor tu pasował. To walki bohaterki ze swoim "alter ego" - dodaje. 

Prace nad klipem artystki rozpoczęły przed wyjazdem na hiszpańską wyspę. - Choreografia, która przygotowałyśmy z Agą, była stworzona wcześniej. Przez dwa tygodnie spotykałyśmy się w studio w Warszawie. Szukałyśmy tego motywu walki w tańcu - zdradza rozmówczyni Czwórki. Chciałyśmy pokazać walkę, jej energię, ale i pojednanie na końcu.

Posłuchaj

12:42 czwórka ndt 14.01.2022.mp3 Jak powstał teledysk do piosenki "Dzika" Bovskiej (Najlepszy Dzień Tygodnia/Czwórka)

 

BOVSKA - Dzika (Official Video)/BOVSKA

Jedna ze scen klipu była nagrywana o szczególnej porze dnia. Podczas 20 minut, gdy słońce chowa się za horyzont. - To zjawisko wyznaczało czas kręcenia sceny. To było bardzo trudne. Do opracowanej przeze mnie i Agę choreografii musiał dołączyć też operator, był trzecim tancerzem - przyznaje Bovska. - Musiał nauczyć się tańca i drogi razem z nami. Ujęcie, które zostało wykorzystane w teledysku, nakręciliśmy ostatniego dnia, wykorzystaliśmy ostatnią szansę - dodaje. 

O czym mówi "Dzika"

- W tej piosence i w tym klipie chodzi o odnalezienie w sobie dzikiej dziewczynki. Można powiedzieć archetypicznej, dzikiej części osobowości, która jest bardzo spontaniczna, nie boi się wyzwań, jest wolna. Myślę, że każdy z nas ją w sobie ma - mówi rozmówczyni Oliwii Krettek. - Ten utwór jest o spotkaniu z nią, tą dziewczynką, o której łatwo zapomnieć, a czasem trudno do niej dotrzeć. Jednak zdecydowanie warto jej szukać - dodaje.

Bovska odwołuje się do książki "Czuła przewodniczka", ale też do "Biegnącej z Wilkami". - To na mnie bardzo mocno podziałało. Bardzo ciekawe było, żeby to emocjonalnie przepracować - dodaje. 

Uważny widz z pewnością zauważy w teledysku elementy pasodoble, którego podstawy specjalnie na potrzeby klipu poznały Bovska i Aga Konopka, czy nawiązanie do walk torreadorów. 

Zobacz także:

• Kulinarny hit z TikToka: jajka typu "pesto eggs"
• Bubble tea - napój młodych. Alternatywa dla kawy

***

Tytuł audycji: Najlepszy dzień tygodnia

Prowadzą: Małgorzata Jakubowska

Materiał: Oliwia Krettek

Data emisji: 14.01.2021

Godzina emisji: 6.22

pj