Naukowcy z Politechniki Lubelskiej zaznaczają: "Nasze zadanie polegało na wpisaniu promptów, czyli poleceń, dotyczących generowania opowiadania o przedstawionym zarysie historii oraz podaniu przykładowych imion przyrządów pomiarowych i maszyn, a także zabytków Lublina stanowiących tło akcji. Za każdym razem są to inne imiona i miejsca ze względu na to, że wybierają je wcześniej dzieci z danej placówki". Główni bohaterowie, którymi są maszyny i urządzenia, uciekają z laboratoriów uczelni, aby odkrywać tajemnice lubelskich zabytków.
Generowanie treści bajki przez sztuczną inteligencję właściwie trwa kilka sekund, ale nie obywa się bez drobnej pomocy człowieka. "Mowa na przykład o pojawiających się błędach stylistycznych - mogliśmy zauważyć problemy z koniugacją czy występującymi powtórzeniami w strukturze zdań. Ponadto, w ramach kolejnych poleceń, prosiliśmy o uwzględnienie dodatkowego wątku albo o dalszy ciąg historii" – wyjaśnili naukowcy.
mk
