Zellweger w rozmowie z Hugh Grantem, z którym gra w "Bridget Jones: Szalejąc za facetem", wyjaśniła, dlaczego zrobiła sobie przerwę od aktorstwa w 2010 roku.
Ponieważ musiałam – powiedziała w wywiadzie dla brytyjskiego Vogue. Miałam dość brzmienia własnego głosu. Kiedy pracowałam, myślałam sobie: "O mój Boże, posłuchaj mnie. Czy znowu jesteś smutna, Renée? O, czy to twój wściekły głos?" To było powtarzanie tych samych emocjonalnych doświadczeń.
Zdradziła też czym zajmowała się przez te 6 lat.
Pisałam muzykę i studiowałam prawo międzynarodowe. Zbudowałam dom, uratowałam parę starszych piesków, stworzyłam relację, która doprowadziła do powstania firmy produkcyjnej, wspierałam i zbierałam fundusze dla chorego przyjaciela, spędzałam dużo czasu z rodziną i chrześniakami, a także jeździłam po kraju z psami. Wróciłam do zdrowia.
Premiera "Bridget Jones: Szalejąc za facetem" zaplanowała została na Walentynki. Tytułowa bohaterka jako 50-letnia samotna wdowa z dwójką dzieci, ponownie szuka partnera. W rolach głównych Renée Zellweger, Hugh Grant, Patrick Dempsey, Emma Thompson, Leo Woodall, Chiwetel Eijofor, Isla Fisher, Josette Simon, Nico Parker i Leila Farzad. Trailer poniżej.
mo