Czy dieta planetarna może uratować Ziemię?
Nuggetsy z próbowki
Naukowcy "wyprodukowali" to mięso w laboratorium. Zazwyczaj wygląda to tak, że jednorazowo pobiera się komórki od żywych zwierząt, a potem hoduje się je w kulturach in vitro, czyli w szkle - tłumaczy Stanisław Łoboziak z Centrum Nauki Kopernik.
Eat Just zapewnia, że po przejściu 20 cykli w bioreaktorach udało się im opanować proces produkcji mięsa o tej samej gęstości i jakości. Podkreśla także, że nie używał w jego hodowli żadnych antybiotyków.
Cultured Meat: A Vision of the Future / Eat Just, Inc.
Płyta bez CO2. Pierwszy taki album na świecie
Polski kurczak ze szpinaku
To niejedyna firma, która zajmuje się promocją roślinnej alternatywy dla zwierzęcego białka. Wśród nich można wymienić: Future Meat Technologies z Izraela, Memphis Meats oraz singapurską Ahiok Meats, która pracuje nad hodowlą mięsa skorupiaków. Polska również może się pochwalić takim osiągnięciem - za sprawą naukowców, którzy wyhodowali mięso na liściach szpinaku. Autorem tego eksperymentu jest Stanisław Łoboziak. - Udało nam się stworzyć liść szpinaku, z którego pozbyliśmy się komórek roślinnych, a umieściliśmy tam komórki satelitarne mięśni szkieletowych z kurczaka - tłumaczy rozmówca Ady Janiszewskiej.
Posłuchaj także:
Zarówno w tym przypadku, jak i w pracy amerykańskich naukowców, ta procedura nie jest inwazyjna dla zwierząt. - Zazwyczaj wystarczy pobrać od żywego zwierzęcia próbkę komórek wielkości np. główki szpilki lub czubka ołówka, a później mnożyć je w bioreaktorach w nieskończoność - wyjaśnia badacz. - My mamy materiał do produkcji mięsa, a kurczaki dalej biegają sobie na wolności - dodaje.
Matka Ziemia choruje. "To jest dziś nasz największy problem"
Kończy się era hodowlanych kombinatów
Rosnącemu na świecie zapotrzebowaniu na białko zwierzęce tradycyjne hodowle wkrótce nie będą w stanie sprostać. Przede wszystkim dlatego, że hodowla zwierząt stanowi ogromne obciążenie dla naszej planety. - Kończą nam się zasoby miejsc, gdzie można hodować paszę dla zwierząt, a poza tym duże, hodowlane kombinaty emitują ogromne ilości gazów cieplarnianych - mówi Łoboziak. - Do tego dochodzi kwestia etyczna, związana z cierpieniem zwierząt, a także fakt, że są rezerwuarem wielu patogenów, które mogą być groźne dla naszego zdrowia.
***
Tytuł audycji: "Ratujemy świat"
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał przygotowała: Adrianna Janiszewska
Data emisji: 18.12.2020
Godzina emisji: 14.45
kul