Nazwa miasta pochodzi od imienia księżniczki Thessaloniki, żony jednego z władców Starożytnej Macedonii. Saloniki zostały założone w IV wieku p.n.e., a po 200 latach przeszły we władanie Imperium Rzymskiego . Z czasem stały się jednym z najważniejszych miast, a nawet jedną z czterech stolic cesarstwa. W starożytności znajdowały się na głównym szlaku komunikacyjnym pomiędzy Imperium Rzymskim a jego ziemiami na Wschodzie.
Kolejne wieki to czas burzliwej historii miasta. Po upadku Imperium Rzymskiego stało się ono częścią Bizancjum. Atakowane było przez Słowian, plądrowane przez Arabów i Normanów. Przechodziło z rąk bizantyjskich do tureckich i przez pięć wieków wchodziło w skład Imperium Osmańskiego. W XX wieku miasto było świadkiem wielu przemian społeczno-politycznych oraz napływu i przesiedleń ludności greckiej, tureckiej i żydowskiej.
Symbolem Salonik dziś jest Biała Wieża, wybudowana w XV wieku przez Turków, którzy panowali wówczas nad miastem. - Swoją nazwę zyskała w XIX wieku, próbowano wówczas "wybielić" jej bardzo krwawą historię, przez lata wieża była miejscem straceń chrześcijan i różnych prześladowanych osób - wyjaśnia Martyna Matwiejuk. - W XIX wieku uznano, że czas tę historię rozjaśnić. Podobno jeden z więźniów, który był tam osadzony, za to, że pomalował wieżę na biało, został uwolniony.
Biała Wieża przed wiekami była częścią wielkich fortyfikacji; teraz jest samodzielną budowlą. - Warto tam się wybrać, spacerując bulwarem wzdłuż morza, oglądając statki pasażerskie i transportowe, łowiących ryby - poleca dziennikarka. - Wewnątrz Białej Wieży dziś można poznać historię Salonik i Bizancjum. Najciekawszy widok czeka na nas na samym szczycie - dodaje.
15:38 czwórka światła wielkiego miasta 29.10.2022.mp3 Saloniki - nieturystyczne miasto, które rozkochuje w sobie (Światła wielkiego miasta/Czwórka)
Martyna Matwiejuk poleca też wyprawę do Łuku Galeriusza i Rotundy - zabytków, które obecnie świetnie funkcjonują w tkance miasta. Kolejnym miejscem, które warto zobaczyć, jest Heptapyrgion - 10-wieżowa, wielka twierdza o charakterze militarnym i obronnym, w której do 1899 roku znajdowało się więzienie. - Tuż obok jest dziś kawiarnia, która kiedyś była pubem dla strażników więziennych i wypożyczalnią kapeluszy - opowiada dziennikarka. - Okazuje się, że na teren więzienia nie można było wejść z gołą głową. Możliwe, że wprowadzono ten przepis po to, by odróżnić więźniów od odwiedzających - dodaje.
W Salonikach zakochana jest Dorota Kamińska, autorka bloga "Sałatka po grecku", przewodniczka, organizatorka wycieczek po Korfu. - Saloniki to nie jest wybitnie turystyczny cel, nie znajdziemy tego miasta na listach "must see", nie mają zabytków rangi stolicy. Saloniki jednak potrafią rozkochać w sobie turystów - mówi. - Mój idealny dzień w Salonikach rozpoczynam od spaceru nadmorską promenadą do Białej Wieży. Sam spacer, spotykanie wielu mieszkańców miasta to dla mnie duża przyjemność. Dochodzę do pomnika Aleksandra Wielkiego, zazwyczaj udaję się na plac Arystotelesa, tam koniecznie muszę zjeść charakterystyczne ciasto - bugatsę - dodaje gość "Świateł wielkiego miasta".
Mówi się, że Saloniki to kulinarna stolica Grecji. Dorota Kamińska wyjaśnia, że każdy grecki region ma swoje dania, a Saloniki są miksem kuchni bałkańskich, choć bez problemu zjemy tam też greckie klasyki.
Zobacz także:
- Wydaje mi się, że Grecja uwodzi ogromną ilością słońca, przepiękną przyrodą, bliskością morza. Grecy są niesamowicie uśmiechnięci, można się od nich uczyć radości i lekkości życia, cieszenia się z małych spraw - zachwala gość Czwórki.
VIDEO
Zobacz także:
Martyna Matwiejuk zdradza, że w Salonikach warto też odwiedzić pobliskie greckie termy - Pozor - i wyjątkowe wodospady w miejscowości Edessa.
***
Tytuł audycji: Światła wielkiego miasta
Prowadzi: Martyna Matwiejuk
Gość: Dorota Kamińska (autorka bloga "Sałatka po grecku")
Data emisji: 29.10.2022
Godzina emisji: 10.12
aw/pj/kor
