Jak będzie wyglądało kino przyszłości? "Tu zawsze liczą się emocje"

- Badania wykazują, że wspólne oglądanie i przeżywanie filmów jest niezwykle ważne dla rozwoju człowieka. Kino jest więc istotnym elementem kultury, a platformy streamingowe też coraz częściej dają nam możliwości dzielenia się komentarzami na bieżąco - mówiła dr Małgorzata Bulaszewska, medioznawca i filmoznawca z Uniwersytetu SWPS.

jak będzie wyglądało kino przyszłości?

Foto: Shutterstock/gnepphoto

Jako widzowie nierzadko poszukujemy miejsc kameralnych, z klimatem, kin niszowych, studyjnych. Z drugiej strony - słyszymy, że w czasie pandemii wiele z nich upadło z powodu braku odbiorców. - Współczesny człowiek stawia na indywidualizację. To dotyczy codziennych wyborów także w kwestii tego, co oglądamy, a kina studyjne mają ofertę dostosowaną do wyspecjalizowanej grupy odbiorców - wyliczała dr Małgorzata Bulaszewska, medioznawca i filmoznawca z Uniwersytetu SWPS. - Po seansie odbywają się dyskusje, podsumowania, wymiana poglądów, uczuć i myśli. W pandemii takiej komunikacji nie było, a ona napędza nas intelektualnie i pozwala się rozwijać. Tego nie dadzą nam duże kina sieciowe - podkreślała ekspert. 

Jaka przyszłość czeka kina studyjne?

Tymczasem dzięki ogromnej liczbie widzów kina - zarówno te studyjne, jak i multipleksy - mogą lepiej funkcjonować na rynku. Jak przekonywała dr Małgorzata Bulaszewska, w przyszłości multipleksy, kina studyjne i platformy streamingowe będą rozwijały się w trzech różnych kierunkach. - To, czy będzie nas stać na kino, jest dziś nie do przewidzenia, ale ludzie, którzy kochają taką rozrywkę, z pewnością nie będą chcieli z niej rezygnować - podkreślała gość Czwórki. - Po pandemii wróciliśmy tłumnie do kinowych sal, bo wspólne uczestniczenie w tego typu wydarzeniach ma znaczenie, jest elementem naszej kultury. 

Posłuchaj

22:51 czwórka kino_PR4_AAC 2023_01_22-13-11-49.mp3 Jak będzie wyglądało kino przyszłości? Mówi dr Małgorzata Bulaszewska (Świat 3.0/Czwórka) 

Dlaczego lubimy chodzić do kina?

Inaczej odbieramy film, gdy oglądamy go w samotności, inaczej - w tłumie. Badania na ten temat przeprowadzono w USA. - Wykazały, że wspólne oglądanie z możliwością dzielenia się na bieżąco wrażeniami jest dla człowieka niezwykle istotne - podkreślała. - Za operę płacimy dziś więcej niż za kino, a bilety wyprzedają się na długo przed spektaklem. Kino jest i będzie rozrywką, na którą będziemy chcieli mieć pieniądze, to będą wydatki zaplanowane w naszych budżetach. 

Kino według sztucznej inteligencji

Platformy streamingowe w sieci także dają więc także możliwość wspólnego oglądania filmów i seriali i jednoczesnego komentowania tego, co widzimy. - W tym przypadku brakuje nam jednak dodatkowych bodźców: chrupania chipsów, popcornu, szeleszczenia papierkami i szeptów współwidzów. To dodaje dodatkowe doświadczenia w sali kinowej - mówiła gość Czwórki. Do dyspozycji kinomanów jest więc coraz bardziej nowoczesna rozrywka: kina 3D, a nawet 5D, w których czujemy krople wody na twarzy, powiew wiatru albo zapach. - Okazuje się, że rzadko powracamy do takich kin, w filmach liczą się dla na emocje, a nie to, by być częścią obrazu - podkreślała dr Małgorzata Bulaszewska. Jeden ze swoich pierwszych filmów - krótki, kilkuminutowy metraż - stworzyła także sztuczna inteligencja. - Kluczem do powodzenia bądź fiaska tej produkcji jest to, że jest "sztuczna". Film to nie tylko idealne ustawienie kamer i świateł. Dopóki AI nie będzie potrafiła odczuwać emocji i dawać ich ludziom, jej twory mogą nie być interesujące dla odbiorców inaczej niż jednorazowo - podkreślała gość Czwórki. 

***

Tytuł audycji: Świat 3.0

Prowadzi: Weronika Puszkar

Gość: dr Małgorzata Bulaszewska (medioznawca i filmoznawca z Uniwersytetu SWPS)

Data emisji: 22.01.2023

Godzina emisji: 13.45

kd/kor