Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 07.04.2010

Pojednanie polsko-rosyjskie dzięki pamięci i prawdzie

Na drodze do pojednania postawiliśmy dwa drogowskazy: pamięć i prawdę - powiedział premier Donald Tusk w wystąpieniu w Lesie Katyńskim.

Oni tu są - mówił o poległych w Katyniu - patrzą, czy jesteśmy zdolni przemoc i kłamstwo zmienić w pojednanie.

"Tu, w Katyniu także trzeba dziś powiedzieć, trzeba mieć wreszcie tę odwagę i siłę, że czeka nas droga do pojednania, niczego nie zamykamy, musimy znaleźć w sobie odwagę i siłę, by wszystko otworzyć, chcemy pamiętać właśnie po to, aby ta droga do pojednania była jak najprostsza i jak najkrótsza" - mówił premier.

Przypomniał również słowa pisarza Aleksandra Sołżenicyna, cytującego rosyjskie powiedzenie: "Jedno słowo prawdy, cały świat za sobą pociąga". "Dziś chcę wierzyć, że jedno słowo prawdy, może pociągnąć także za sobą dwa wielkie narody, tak boleśnie podzielone przez historię. Narody, które dzisiaj szukają tej prostej i krótkiej drogi do pojednania" - podkreślił premier.

Zwracając się do uczestniczącego w uroczystości premiera Rosji Władimira Putina, powiedział: "Panie premierze, oni tu przecież są, oni w tej ziemi leżą, oczodoły z ich przestrzelonych czaszek patrzą i czekają, czy jesteśmy zdolni do tego, aby przemoc i kłamstwo zamienić w pojednanie".

"Musimy w to uwierzyć, że obraliśmy dobry kierunek, że znaleźliśmy tę prostą i krótką drogę, bo na tej drodze do pojednania postawiliśmy dwa drogowskazy - pamięć i prawdę. Jeśli tak jest i jeśli tak będzie w przyszłości, to myślę, żołnierze z Katynia, że to będzie wasze największe dotychczas zwycięstwo" - zaznaczył Tusk.