Przez cały rok większość z nas odlicza czas do urlopu. Gdy w końcu nadchodzą upragnione wakacje, zapominamy o szefie, pracy, obowiązkach i złośliwej koleżance z biura. Ale wszystko, co dobre, szybko się kończy. Każdy ma swój sposób, by przeżyć powrót do rzeczywistości.
- Jedni ruszają z kopyta, inni próbują przez kilka dni pomarkować pracę. Ponoć pomaga też pokazywanie współpracownikom zdjęć z wakacji - relacjonuje Justyna Koć, reporterka Jedynki.
Tomasz Łysakowski, psycholog społeczny, mówi, że do powrotu z urlopu warto się przygotować. - Jeszcze przed wyjazdem uprzedźmy wszystkich, którzy mogą czegoś od nas chcieć, że mamy wolne i tego nie zrobimy - radzi. Unikniemy wtedy zaległości i niesnasek zaraz po powrocie.
Jak mówi Łysakowki, są tacy, którzy na depresję pourlopową stosują terapię radykalną: nie jeżdżą na wakacje wcale. Lepiej jednak pomyśleć o tym, że listopadowe długie weekendy będą kolejną okazją do urlopowania.
(lu)