Jedynka
Andrzej Gralewski
24.09.2011
Dorsz pilnie poszukiwany
Od września polscy rybacy mogą już łowić dorsze. Ale na Wybrzeżu dorszy nie ma.
Iolaire/Wikimedia Commons/CC
Skończył się okres ochronny i można już poławiać dorsze. Jednak zła pogoda uniemożliwia małym łódkom rybackim wyjście w morze. Dlatego dorszy w sklepach ani u rybaków nie ma.
– Praktycznie od początku września prawie cały czas wieje – mówi jeden z szyprów z Unieścia Aleksandrze Kupczyk. To uniemożliwia połowy. Rybacy czekają więc na poprawę pogody i na ochłodzenie, bo wtedy ryba podpływa bliżej brzegu. Ich zdaniem taka pogoda utrzyma się jeszcze dwa miesiące, więc będzie łowienie w kratkę: jednego dnia – w morze, drugiego – czekanie w porcie.
Rybacy narzekają, że ceny ryb nie zmieniają się, a koszty idą w górę. Z kolei turyści skarżą się, że ryby są drogie, droższe niż w głębi kraju. Cóż, taka specyfika, że u źródła jest najdrożej.
(ag)