Joanna Senyszyn: wkrótce unijny raport ws. afery PRISM

Były pracownik CIA, Amerykanin Edward Snowden, który ujawnił mediom informacje o inwigilacji elektronicznej prowadzonej przez wywiady USA i Wielkiej Brytanii, podziękował za dochodzenie w sprawie skandalu wokół programu szpiegowskiego PRISM Parlamentowi Europejskiemu i komisji swobód obywatelskich PE (LIBE).
- Parlament Europejski był pierwszą instytucją, która zareagowała w sprawie afery PRISM. Już 4 lipca przegłosowaliśmy rezolucję w tej sprawie, która nałożyła na PE między innymi obowiązek powołania komisji LIBE - podkreśla gość audycji "Z kraju i ze świata" eurodeputowana Joanna Senyszyn (SLD), która jest członkinią komisji.
O aferze PRISM i Edwardzie Snowdenie - tu czytaj więcej>>>
Jak mówi gość radiowej Jedynki, według harmonogramu komisja ma zakończyć prace do końca roku, ale nie jest wykluczone, że raport w sprawie afery PRISM zostanie opracowany wcześniej. - W raporcie Unia Europejska między innymi potępi działania USA i zaapeluje o zaprzestanie inwigilacji. Mam nadzieję, że UE podejmie działania na rzecz lepszego chronienia danych i dóbr osobistych obywateli Wspólnoty - mówi Senyszyn.
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz wezwała prokuraturę, by wszczęła postępowanie w sprawie inwigilowania polskich obywateli i władz przez amerykańskie służby za pomocą PRISM. - Lepiej późno niż wcale. PE zajmuje się tym od dawna, Niemcy też - ocenia inicjatywę Lipowicz eurodeputowana. - Należy się tym zająć, trzeba sprawdzić, czy dane gromadzone przez USA nie szkodzą na przykład polskiej gospodarce - podkreśla Senyszyn.

Wysłuchaj całej audycji!