Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 28.02.2012

Tajemnicza osada na pustyni

Polscy archeolodzy już od kilku sezonów prowadzą prace badawcze w Kuwejcie. Natrafiają tam na pełne zagadek budowle.
Ruiny domu sprzed 7 tys. lat, które Polacy odsłonili w As-Sabbiya.Ruiny domu sprzed 7 tys. lat, które Polacy odsłonili w As-Sabbiya. Agnieszka Szymczak/archeowiesci.pl

Dlaczego na pustyni w Kuwejcie na przełomie VI i V tysiąclecia p.n.e powstało duże osiedle kamiennych domów? Mogło w nich mieszkać ponad sto osób. Ale z czego się utrzymywali mieszkańcy tego osiedla, skoro do brzegu morza było osiem kilometrów? Nie była to więc osada rybacka. Ustalono również bez wątpienia, że nie było w tym miejscu oazy. A w szczątkach domów znaleziono duże ilości muszli morskich. Z takich muszli w owych czasach robiono paciorki, bardzo popularne w tym regionie.

Polscy archeolodzy starają się rozwikłać zagadkę tajemniczej osady. Jeśli była to fabryka paciorków, to mogła powstać nad brzegiem morza, bo i tak stamtąd trzeba było transportować półprodukty. – Szokujące jest to, że z kamienia, jaki tam się znajduje, można było łatwo budować owalne chaty – mówi w radiowej Jedynce prof. Piotr Bieliński. Ale tam wymyślono konstrukcję typową dla cegły. Na tym jednak nie koniec zagadek. Do tych budowli potrzebna była glina, aby związać kamienie, a w okolicy nie było gliny. W ruinach domów znajdowano zaś gliniane naczynia ewidentnie sprowadzone z południowej Mezopotamii.

Misja prof. Bielińskiego z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW identyfikuje osadę z tzw. kulturą Ubaid, która obejmowała swym zasięgiem ogromne terytorium od Zatoki Perskiej po północną Syrię. Ta kultura poprzedzała pojawienie się wielkich cywilizacji miejskich w dorzeczu Tygrysu i Eufratu. Nasi naukowcy – oprócz rozległej osady – natrafili tam również na prehistoryczne groby i zagadkowe konstrukcje kamienne.

Z prof. Piotrem Bielińskim, szefem polskiej misji archeologicznej w Kuwejcie, rozmawiała Katarzyna Kobylecka.

(ag)