Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Szałowska 20.03.2014

Kowal: najlepszą sankcją wobec Rosji jest pomoc dla Ukrainy

- Obawiam się takiego scenariusza, że żądania socjalne, niezadowolenie ludzi, połączą się z nastrojami nacjonalistycznymi i pojawią się siły polityczne, które będą przeciwne rządowi Jaceniuka - mówił w Jedynce eurodeputowany Paweł Kowal.
Paweł KowalPaweł KowalWojciech Kusiński/PR

Paweł Kowal (Polska Razem) uważa, że gesty, jakie realnie może wykonać Unia Europejska w sprawie Ukrainy, to za mało w stosunku do potrzeb. Jego zdaniem należało zabezpieczyć ukraiński rząd tak, by zapobiec dalszej destabilizacji w tym kraju. - Wygląda na to, że złożone propozycje pomocy finansowej są albo za małe, albo zbyt rozłożone w czasie. Plan reform na Ukrainie dziś jest na tyle ambitny, że prawie na pewno nie może się udać - powiedział w radiowej Jedynce. Tymczasem proces politycznej zmiany na Ukrainie trzeba, zdaniem europosła, powiązać z polepszeniem się sytuacji pewnych grup społecznych. - Musimy dać świadectwo, że warto grać z Europą politycznie.

Kryzys ukraiński: serwis specjalny >>>

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

Jego zdaniem kluczowe będzie to, co wydarzy się na Ukrainie przed wyborami prezydenckimi planowanymi na 25 maja. - Miłość ludzi do nowej władzy szybko się odwraca. Grozi nam klęska polegająca na tym, że pomoc dla Ukrainy przyjdzie za późno i będzie za mała - powiedział i dodał, że wśród elit krajów członkowskich UE widzi "brak zrozumienia" sytuacji na Ukrainie. - Cały problem polega na tym, by Unia oswoiła się z tym, że Ukraina musi wybrać Zachód. Nie ma innego wyjścia - uważa.

Rozmawiał Krzysztof Renik.

W Brukseli trwa dwudniowe spotkanie szefów państw i rządów dotyczące m.in. sytuacji na Ukrainie i relacji z Rosją.

"Więcej świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku o godz. 18.15.

'' (asz)