Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 25.05.2014

Polacy sceptyczni wobec Parlamentu Europejskiego

- Lubimy Europę i lubimy być w Europie, natomiast, być może, nie łączymy tej obecności i tego, co nam Europa daje z Parlamentem Europejskim, który słabo znamy, i który mało rozumiemy - mówi w radiowej Jedynce socjolog, prof. Andrzej Rychard komentując słabą frekwencję w niedzielnych eurowyborach.
Janusz Korwin-Mikke oklaskami przyjął pierwsze wyniki wyborów do parlamentu Europejskiego. Jego partia przekroczyła próg wyborczyJanusz Korwin-Mikke oklaskami przyjął pierwsze wyniki wyborów do parlamentu Europejskiego. Jego partia przekroczyła próg wyborczyPAP/Paweł Supernak
Posłuchaj
  • Prof. prof. Mirosława Grabowska i Andrzej Rychard komentują pierwsze wyniki niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego (Wieczór wyborczy/Jedynka)
Czytaj także

Jeżeli potwierdzą się wyniki sondaży, przeprowadzonych podczas niedzielnych euro wyborów, to zwycięży w nich Platforma Obywatelska uzyskując 32, 8 procent poparcia, co daje 19 mandatów.

Na drugim miejscu Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 31,8 procent poparcia i również 19 mandatów.

SLD poparło 9,6 procent wyborców, co daje tej partii 5 mandatów. PSL zdobyło 7, 9 procent głosów i 4 mandaty.

Do europarlamentu wejdzie też Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego, która zdobyła 7,2 procent głosów, co daje temu ugrupowaniu również 4 mandaty.

Frekwencja w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego wyniosła 22,7 proc.

Socjolog, profesor Mirosława Grabowska z CBOS uważa, że te wyniki to remis ze wskazaniem na Platformę Obywatelską. Niewątpliwe zaś wybory to sukces Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.

Z kolei profesor Andrzej Rychard podkreśla, że wybory pokazały dominacje silnych ugrupowań. Socjolog zwraca uwagę, że za ich plecami zaczyna się pojawiać coś nowego, czemu z uwagą należy się przyglądać.

Mirosław Grabowska wskazuje, że frekwencja w Polsce jest niższa niż średnia w Europie, która wyniosła 43,11 procent. - Jest to niska frekwencja tak w skali naszego kraju, jak i Unii Europejskiej. Być może widać pewien sceptycyzm, czy pewien stopień zwątpienia w tę instytucje - mówi socjolog.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

(ag)