Porozumienie z Londynem ma zostać uzgodnione na szczycie UE 18 i 19 lutego. Na jego podstawie Brytyjczycy wypowiedzą się w referendum, czy chcą pozostania we Wspólnocie. Zgodę na zmianę przepisów musi też wydać Parlament Europejski.
- Obowiązuje zasada, że instytucje ze sobą współpracują. Jeśli coś zostanie przegłosowane na Radzie to, jak sądzę, również w Parlamencie Europejskim - wyjaśnił eurodeputowany. Zaznaczył jednak, że debata będzie długa i wyczerpująca, bo PE to wielka "gadalnia".
Gość Jedynki zaznaczył, że Brexit to duże kłopoty dla Unii Europejskiej, ale i dla rządu angielskiego. Dodał, że niektórzy się boją efektu domina i kolejnych "exitów".
Legutko mówił też o znaczeniu Grupy Wyszehradzkiej, nawracającym problemie imigrantów i inżynierii społecznej w ramach UE.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Ryszard Legutko (eurodeputowany PiS)
Data emisji: 17.02.2016
Godzina emisji: 8.20
fc/asz
>>>Zapis całej rozmowy