Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Bartłomiej Makowski 09.06.2024

"Gryf Pomorski". Żołnierze z Borów Tucholskich

W nocy z 8 na 9 czerwca 1942 roku żołnierze "Gryfa Pomorskiego" dokonali zamachu na pociąg w miejscowości Kamienna Karczma. Nie był to zwykły skład. Miał nim jechać sam Adolf Hitler. Jednak przywódca III Rzeszy w ostatnim momencie zmienił plan podróży.

To tylko jedna z akcji, jakich dokonała walcząca z niemieckim okupantem Tajna Organizacja Wojskowa "Gryf Pomorski".

Początki organizacji

Początki działalności konspiracyjnej na Pomorzu sięgają roku 1939. Jedną z pierwszych organizacji powstałych na tych terenach był "Gryf Kaszubski", który rozpoczął działalność cztery miesiące po napaści Niemiec na Polskę. Od początku 1940 roku w tym rejonie funkcjonowała także Wojskowa Organizacja Niepodległościowa. Z połączenia obu organizacji 7 lipca 1941 powstał "Gryf Pomorski".

Działalność "Gryfa"

Organizacja skupiała się na pomocy Polakom zamieszkujących teren, który jako pierwszy podlegał intensywnej germanizacji i zasiedlaniu przez kolonistów z Rzeszy. Żołnierze wykonywali wyroki na zdrajcach i kolaborantach oraz pomagali rodzinom więźniów. Organizacja zajmowała się sabotażem: od przemalowywania nazw miejscowości na polskie, po napady na pociągi, takie jak ten w nocy z 8 na 9 czerwca 1942.

Żołnierze z borów

W 1943 roku "Gryf Pomorski" skupiał już kilkanaście pomorskich grup konspiracyjnych z terenów Pomorza. Szacunkowo liczył wówczas od 6 do 8 tys. członków. Szybki rozrost organizacji był po części zasługą charyzmatycznego przywódcy - ks. ppłk. Józefa Wrycza. Ksiądz żołnierz był symbolem oporu przeciwko okupantowi. Faktyczne przywództwo leżało w rękach jego zastępcy por. Józefa Dambka. Wśród gryfowców około 500 sformowanych było w partyzanckie brygady leśne, które rozlokowane były w Borach Tucholskich, w solidnych ziemnych bunkrach.

Zgubna współpraca

Choć "Gryf" współpracował z AK, to nigdy nie nastąpiło ich połączenie. Zgubną okazała się współpraca z organizacją podziemną "Miecz i Pług", która była głęboko infiltrowana przez Gestapo. To spowodowało falę aresztowań i wywózek żołnierzy "Gryfa" do obozów koncentracyjnych. Dowódca organizacji por. Józef Dambek zginął z rąk Gestapo 4 marca 1944.

Rozwiązanie organizacji

Od 1944 datuje się też rozpracowywanie gryfowców przez Sowietów, którzy dokonywali zrzutów swoich żołnierzy na Pomorze. Moskwa uznała, że organizacja może zaszkodzić wprowadzaniu nowej władzy. Ostatni dowódca "Gryfa", Augustyn Westphal, nie widząc szans na prowadzenie walki z Armią Czerwoną, nakazał 21 marca 1945 złożenie broni i rozwiązanie organizacji. Nie uchroniło to wielu żołnierzy "Gryfa" od dostania się w ręce NKWD i UB.


Posłuchaj
17:12 pod znakiem pomorskiego gryfa___l 32030_tr_0-0_114598159a415af7[00].mp3 "Pod znakiem pomorskiego Gryfa", audycja Urszuli Łączkowskiej. (PR, 1.03.1977)

 

bm