Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Szałowska 15.05.2014

Xbox im nie straszny? Seniorzy wobec nowych technologii

"W moim wieku już na pewno się nie nauczę" - to opinia dominująca wśród osób starszych, które unikają konfrontacji z komputerem, tabletem, telefonem komórkowym. - To nie wiek jest naszą barierą, ale psychika. Apeluję do wszystkich, by się nie bali, to nic trudniejszego niż pralka, albo pilot od telewizora - mówiła w Jedynce Elżbieta Ćwiklińska-Kożuchowska, założycielka Uniwersytetu Drugiego Wieku.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne East News/Glow Images

Internet i urządzenia elektroniczne przydają się dziś i do sprawdzenia czasu odjazdu autobusu, tramwaju, pociągu, i do załatwienia spraw urzędowych czy bankowych, i do kontaktu z bliskimi, którzy nie mieszkają w Polsce. - Z każdym rokiem internet jest nam potrzebny coraz bardziej - przyznaje gość radiowej Jedynki - nie tylko dlatego, że technologia się rozwija i trzeba za nią podążać, ale dlatego, że będziemy oszczędzali swój czas, pieniądze i zdrowie - podkreśla Elżbieta Ćwiklińska-Kożuchowska.

Emeryci mogą z powodzeniem korzystać z konsoli Xbox do ćwiczeń rehabilitacyjnych, z gier, które ćwiczą umysł. Skąd więc tak sceptyczny stosunek osób starszych do nowoczesnych urządzeń elektronicznych czy internetu? Gość "Czterech pór roku" podkreśla, że nie decydują o tym żadne obiektywne powody, a jedynie stereotypy i przekonanie o własnej niemocy. - Musimy nauczyć się je pokonywać. Nikt od nas nie wymaga programowania ani konstruowania komputera, tylko używania klawiszy. Najgorzej jeśli sobie powiemy "w moim wieku to już nie ma sensu", albo "lepszy stary wróg niż nowy przyjaciel". Walczmy z tym, trzeba się zmieniać i iść do przodu - mówi Ćwiklińska-Kożuchowska.

Prezeska fundacji Klasa Kobiet opowiada, że na uniwersytety drugiego i trzeciego wieku trafiają już te osoby, które się nie boją, a chcą uczyć. Niestety, wciąż większość ludzi po 50. roku życia nie próbuje nawet podjąć nauki, bo zakłada, że i tak się nie uda. - Święta zasada na całe przemijanie: nie ma wieku, w którym nie można się nauczyć, są tylko choroby, które to uniemożliwiają - podkreśla. Pani Elżbieta celowo używa słowa "przemijanie", a nie "starzenie się", bo hołduje zasadzie "nie starzeje się ten, kto się uczy".

Aby sobie ułatwić zadanie seniorzy mogą trzymać się jednej zasady - kupujemy urządzenia proste. - Jeśli ekran dotykowy wyłączamy uchem, to trzeba wybrać inny model - zauważyła. Dodała, że zmienia się także podejście do osoby starszej jako klienta. - Ludzie starzejący się będą znakomitą grupą odbiorców, bo za chwilę będziemy połową społeczeństwa i warci, by dla nas coś produkować. Są już nawet telefony z mniejszą liczbą funkcjonalności - dodaje.
Dlaczego seniorów powinni uczyć rówieśnicy? Jak uprościć pilota do telewizora? Czy słowa: kursor, klik, folder, plik stanowią barierę nie do pokonania? Gdzie szukać kursów i lekcji? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadził Roman Czejarek.

---

Elżbieta Ćwiklińska-Kożuchowska jest prezeską Fundacji Klasa Kobiet, która działa od kilku lat na rzecz zmiany wizerunku osób po 45 roku życia i aktywizacji seniorów. Pod hasłem "zmieniamy szare na złote" próbuje przekonać i młodych, i osoby starzejące się, że ci ostatni są grupą w pełni wartościową i mają pełne prawo korzystania ze wszystkich aspektów życia.

"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00. Zapraszamy!

(asz/ag)