Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 14.03.2012

Co robić, gdy dziecko się zakocha…

- Każdy rodzic, który ma dobry kontakt ze swoim dzieckiem od razu zauważy, że pociecha się zakochała. To widać na pierwszy rzut oka – twierdzi Maria Rotkiel, psycholog.
Co robić, gdy dziecko się zakochaGlow Images/East News

Zakochani młodzi ludzie niestety mają tendencje do zaniedbywania wielu obowiązków, co często rodziców irytuje. Czasami słusznie. To, czy nasze dziecko trafiła strzała amora poznać można także po zmianie trybu życia. Młodzież zwykle ma wiele zajęć, które lubi. Jeśli młoda osoba nagle przestaje zajmować się czymś, co do tej pory było w centrum jej uwagi powinno to zwrócić naszą uwagę. - Jeśli jakiś kolega lub koleżanka raptem coraz bardziej absorbuje nasze dziecko kosztem innych, fajnych zajęć to bardzo możliwe, że mamy do czynienia z miłością – tłumaczy gość Jedynki.

Tylko, co wtedy? Udawać, że tego nie widzimy? Pytać? Nie pytać? Rozmawiać, czy nie? Psycholog radzi, aby nie unikać tematu. - Wiek nastolatka przypada na trudny czas. Na czas, kiedy jego emocjonalność, która się rozwija jest niezwykle burzliwa. Jeżeli do tego dodamy uczucie zakochania to mamy mieszankę wybuchową - zwraca uwagę Maria Rotkiel, psycholog. Dlatego tym bardziej trzeba rozmawiać z taką osobą, żeby nie czuła się osamotniona, ale trzeba to robić w odpowiedni sposób.

/

Niestety nie ma uniwersalnych zasad i reguł rozmowy, które będą odpowiednie dla wszystkich rodzin. Wszystko zależy od wychowania, od systemu wartości, który wpajamy naszemu dziecku oraz środowiska, w jakim wychowuje się dziecko.

Nikt nie jest w stanie wskazać konkretnego wieku, w którym należy zacząć rozmawiać z dzieckiem o uczuciach i seksie. - Wiek nie ma żadnego znaczenia. Są 14-latkowie, którzy są mentalnie bardzo niedojrzali, dziecinni z różnych powodów. Są też 12-13-latkowie, którzy są bardzo dojrzali – tłumaczy psycholog. Dlatego to rodzic sam powinien wyczuć, kiedy zacząć rozmawiać z dzieckiem na "trudne" tematy.

Próbując porozmawiać z zakochanym dzieckiem powinniśmy mówić o jego zachowaniu. - To są te komunikaty "ja" – wyjaśnia Maria Rotkiel, psycholog. – Czyli mówimy na przykład: martwi mnie to, zastanawiam się dlaczego, niepokoi mnie to – precyzuje. - Należy mówić o swoim zmartwieniu. To jest dla dziecka komunikat: ja cię nie oceniam, jesteś dla mnie ważny, chcę abyś był moim partnerem w rozmowie – dodaje psycholog.

Rozmawiał Wiesław Molak.

(mb)