Logo Polskiego Radia
Jedynka
Dorota Cała 28.09.2010

Dopłaty do kolektorów słonecznych

Ciepłą wodę w domu chce mieć każdy. Ale czy jest to możliwe za darmo? Okazuje się, że tak. Dzięki kolektorom słonecznym.
Dopłaty do kolektorów słonecznych SXC

Ciepłą wodę w domu chce mieć każdy. Ale czy jest to możliwe za darmo? Tak. Wystarczy zamontować kolektory słoneczne. I choć do instalacji kolektorów przekonuje się w Polsce coraz więcej osób, ich montaż wcale nie jest tani. Pomóc postanowił Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W porozumieniu z sześcioma bankami w kraju dopłaca czterdzieści pięć procent sumy kredytu na kolektory. Dorota Świerczyńska postanowiła sprawdzić, czy jest zainteresowanie tego typu dopłatami:

Witold Maziarz z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej: - Czterdziesto pięcio procentowe dopłaty przeznaczone są dla osób fizycznych, dla polskich rodzin i dla wspólnot mieszkaniowych, które chcą zainstalować na własnych budynkach kolektory słoneczne do ogrzewania wody użytkowej.

Anna Żyła, główny ekolog banku, który udziela kredytów na kolektory: - Kredyt na kolektory słoneczne wyróżnia się tym, że jest dopłata Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Do kapitału kredytu, podkreślam, czyli de facto zaciągając kredyt w kwocie dziesięciu tysięcy, musimy sami spłacić pięć i pół tysiąca, a cztery i pół tysiąca będzie spłacone przyznaną dotacją. Oczywiście, jeżeli cały kredyt będzie na koszty kwalifikowane. To jest ten wyróżnik, bo na rynku funkcjonowała oferta kredytów preferencyjnych na ochronę środowiska, ale najczęściej z dopłatami do oprocentowania, czyli zawsze klient musiał cały kapitał sam spłacić, a najwyżej odsetki były tańsze.

Witold Maziarz: - Narodowy Fundusz przyjął założenie, że to właśnie klient dokonuje wyboru kolektora słonecznego, to klient dokonuje wyboru jego wielkości oraz wyboru firmy montażowej, która zajmuje się instalacją. Wszystkie decyzje, poza płatnością, pozostają po stronie klienta. Wystarczy do banku przyjść z projektem takiej instalacji, wypełnić dwa wnioski, co oznacza, że w najbliższym czasie, najprawdopodobniej w przeciągu trzech miesięcy taka dopłata będzie zrealizowana bezkosztowo przez Narodowy Fundusz poprzez bank. Warunkiem przystąpienia do naszych dopłat pozostaje pobranie kredytu w jednym z sześciu banków, które współpracują z Narodowym Funduszem. To właśnie one, współpracując z nami, oferują kredyty na własnych warunkach i jednocześnie do każdego kredytu kolektorowego uzyskują z Narodowego Funduszu czterdzieści pięć procent brutto dofinansowania.

Anna Żyła: - Krok po kroku: jeśli klient chce skorzystać z tej dopłaty do kredytu na kolektor słoneczny, powinien zacząć od wyboru urządzenia, od tego co i za ile pragnie zamontować na swoi budynku. Potem z taką informacją i dokumentami dostarczonymi przez producenta kolektora oraz dokumentami o swoich dochodach, o tytule własności do budynku, w którym to będzie instalowane, udać się do banku, wypełnić wniosek o przyznanie kredytu wraz od razu z wnioskiem o przyznanie dotacji, poczekać kilka dni na decyzję kredytową. Jeśli ona będzie pozytywna, podpisać umowę z bankiem. Wtedy może już umawiać się na zamontowanie konkretnych urządzeń u siebie. Dostawca, wykonawca wystawi fakturę i z tą fakturą przychodzimy do banku. Bank na tej podstawie uruchamia środki z kredytu, bezpośrednio na rachunek wystawcy z faktury.

Witold Maziarz: - Jesteśmy zaskoczeni powodzeniem tego przedsięwzięcia, ponieważ dopiero od sierpnia wszystkie banki uruchomiły dopłaty do kolektorów. To oznacza, że mamy już blisko tysiąc wniosków, które zostaną zrealizowane w najbliższym czasie. Sądzimy, że do 2014 roku wydatkujemy te trzysta milionów złotych, przeznaczone na czterdziesto pięcio procentowe dopłaty do kolektorów.

28-09-2010 06:23 3'18