Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Szałowska 05.12.2013

Nie ma zgody w sprawie gender

Prof. Magdalena Środa i ks. prof. Leszek Woroniecki wzięli udział w debacie radiowej Jedynki. Z uwagi na różne aspekty studiów gender, które podkreślali goście "Popołudnia z Jedynką", nie udało się dojść do wspólnych wniosków.
Nie ma zgody w sprawie genderEast News/Glow Images

28 listopada, w 95. rocznicę przyznania kobietom praw wyborczych w Polsce Kongres Kobiet wystosował do papieża Franciszka list, który zawiera krytykę hierarchów polskiego Kościoła katolickiego za ich postawę wobec praw kobiet. Rzeczniczka Kongresu Dorota Warakomska mówiła w radiowej Jedynce, że duchowni głoszą, iż ideologia gender "jest gorsza niż nazizm, maoizm, marksizm oraz prowadzi do śmierci danej cywilizacji i zbrodni na ludzkości".

Z kolei 3 grudnia w Domu Arcybiskupów Warszawskich odbyła się debata "Gender - nadzieja czy spustoszenie?", w której uczestniczyli: niemiecka socjolog i pisarka Gabriele Kuby, teolog ksiądz profesor Paweł Bortkiewicz i genetyk profesor Alina Midro.

Podczas audycji "Popołudnie z Jedynką" prof. Magdalena Środa przyznała, że wysłanie listu do papieża Franciszka miało szczególne znaczenie dla członkiń Kongresu, który są katoliczkami. - To one stoją w obliczu pewnego konfliktu, bo zajmują się prawami kobiet, walczą z przemocą, troszczą się o równość, o partnerstwo w rodzinie i nagle okazuje się, że te wartosci powiązane są z jakąś ideologią gender - powiedziała prof. Środa. Wyjaśniła, że studia gender, które są uznane na całym świecie, a które łączą socjologię, antropologię i nauki społeczne to dziedzina badająca "wzorce kulturowe związane z płcią".

Pallotyn ks. prof. Leszek Woroniecki uważa, że z taką definicją gender duchowni ani rodzice nie mają żadnego problemu. - Natomiast gender samo w sobie ma ogromną wieloznaczność. Problem jest, gdy wchodzimy w szczegóły. Bo gender to nie tylko teoria, ale także próba rozdzielenia natury od kultury, zmiany antropologii znanej od lat i wprowadzenia zaburzeń - powiedział.

Zdaniem prof. Środy celem gender nie jest zatarcie różnicy między płciami, ani rozbicie komórki rodziny. - Gdyby w badaniach gender szukać jakiejś ideologii, to byłaby ona jedna: bada się przemoc, edukację, bariery w rozwoju i z tego płynie wniosek, że kobiety mają się gorzej tylko dlatego, że są kobietami - wyjaśniła i dodała, że walce z takim stanem służy polityka równościowa.

Ks. Woroniecki powiedział, że "gender przybiera maskę równości, parytetów, wolności wyboru, godności, autonomizacji, promocji kobiety". - Natomiast pójdźmy głębiej. Co się dzieje w antropologii, jaka koncepcja rodziny wynika z ideologii gender? Jeżeli powiemy, że męskość kończy się na ciele męskim, to potem wszystko jest konstruktem społecznym budowanym przez kulturę. Naturalne uwarunkowania przestają funkcjonować, wybór swojej tożsamości płciowej, do której nie należy już ciało, odbywa się w sposób dowolny, a prawo ma to usankcjonować - powiedział.

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.

"Popołudnie z Jedynką" od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!

(asz)