Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Szałowska 30.08.2014

Tusk szefem Rady Europejskiej. "25 lat wolności zostało dobrze spożytkowane"

- W 1989 roku wróżono, że muszą minąć całe pokolenia, żeby Polska mogła dorównać krajom Europy Zachodniej. A stało się to faktem w jedno pokolenie - powiedziała Julia Pitera w Jedynce. Europosłanka zauważyła, że wybór Donalda Tuska na "prezydenta" Unii nastąpił 25 lat po powołaniu rządu Tadeusza Mazowieckiego.
Premier RP Donald Tusk (L) i przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy (P) podczas konferencji prasowej w trakcie nieformalnego szczytu Unii Europejskiej w Brukseli.Premier RP Donald Tusk (L) i przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy (P) podczas konferencji prasowej w trakcie nieformalnego szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. PAP/Radek Pietruszka

Jej zdaniem Donald Tusk nie mógł odrzucić nominacji na stanowisko szefa Rady Europejskiej, bo wtedy "nikt więcej z Polski takiej propozycji przez najbliższe lata by nie dostał". - Tak zmarnowanej szansy Polacy by premierowi Tuskowi nie wybaczyli. Dzisiejszy wybór jest sukcesem premiera, ale zwycięstwem Polski - powiedziała Julia Pitera.

Marek Sawicki mówił w radiowej Jedynce, że stanowisko Donalda Tuska to także dobrze spożytkowane 10 lat Polski w Unii Europejskiej i osobisty sukces premiera. - Przypomnę, że jeszcze w 2005 roku przegrał wybory prezydenckie, a nie załamał się, podjął solidną pracę, Platforma Obywatelska pod jego przewodnictwem wygrała kolejnych siedem wyborów. Mam nadzieję, że z tym doświadczeniem będzie umiał zmieniać Europę i Polskę - powiedział minister rolnictwa w radiowej Jedynce.

Zdaniem przewodniczącego SLD Leszka Millera stanowisko Polaka niewiele zmieni w międzynarodowym układzie sił. - Przywódcy światowi przede wszystkim będą dzwonić do Berlina, Paryża, Londynu czy Rzymu. Przewodniczący Rady nie jest najważniejszym stanowiskiem w Unii Europejskiej, ale niewątpliwie jednym z czterech najbardziej prestiżowych i trzeba pogratulować premierowi Tuskowi - stwierdził w audycji "Polska i świat".

Eurodeputowany Ryszard Czarnecki zaznaczył, że najważniejsze będzie jak tę szansę Donald Tusk wykorzysta. - Trzymamy za niego kciuki i będziemy go wspierać. Ale chciałbym, by kiedyś cieszyli się także pan Kowalski i Nowak, bo póki co Polska jest jednym z pięciu najbiedniejszych krajów członkowskich Unii - powiedział.

Czytaj więcej: Donald Tusk, nowa twarz Europy. "Jestem głęboko poruszony" >>>

Czy Donald Tusk będzie miał wpływ na sytuację na Ukrainie? Co objęcie przez niego stanowiska szefa Rady Europejskiej oznacza dla funkcjonowania polskiego rządu i Platformy Obywatelskiej? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadził Andrzej Klewiado.

Oficjalnie o wyborze szefa polskiego rządu na "prezydenta" UE poinformował Herman Van Rompuy. Szefową unijnej dyplomacji została szefowa MSZ Włoch Federica Mogherini. Tusk ma objąć nową funkcję 1 grudnia na 2,5 roku. Mogherini przejmie obowiązki 1 listopada, gdy kadencję rozpocznie nowa Komisja Europejska.

(asz)