Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 19.05.2013

Coraz więcej Polaków ma problemy psychiczne!

Gwałtownie rośnie liczba chorych na depresję. W radiowej Jedynce mówimy, jak dawać sobie radę w warunkach stresowych.
Coraz więcej Polaków ma problemy psychiczneGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Choroby psychiczne to coraz większy problem (Niedziela z radiowa Jedynką)
Czytaj także

Wyśrubowane tempo życia, stres, brak możliwości samorealizacji, niemożność porozumienia z najbliższymi. Przyczyn chorób psychicznych jest wiele. Liczba dotkniętych depresją rośnie w zawrotnym tempie.

- Jeżeli nie nastąpią pewne zmiany w podejściu do życia to problem będzie narastał - ocenia dr Dariusz Maciej Myszka, psychiatra, adiunkt z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Zwraca uwagę, że depresja czy smutek jest reakcją na utratę czegoś. Jeżeli człowiek nie umie dać sobie rady z tym problemem wpada w chorobę. A to może być początkiem innych chorób. Najgroźniejszym powikłaniem stanu depresyjnego jest podjęcie próby samobójstwa.
Szacuje się, że z depresją zmaga się 15-20 procent populacji. Dr Myszka zauważa, że wzrasta konsumpcjonizm, ludzie spędzają więcej czasu na zdobywaniu dóbr, niż korzystaniu z nich. Dotyczy to głównie dużych miast, osób w średnim wieku, które robią karierę. W małych społecznościach są inne problemy, związane głównie z utratą pracy. Bo to może grozić w konsekwencji np. rozpadem rodziny.
Gość radiowej Jedynki radzi, aby ostrożnie korzystać z lekarstw. - Trzeba przede wszystkim zmierzyć się z problemem, a nie łykać tabletkę i poczuć uspokojenie - mówi. Nawet w przypadku utraty pracy zamiast rozpaczać i załamywać ręce lepiej tę sytuację potraktować jako wyzwanie. - Jeżeli poddam się zwątpieniu to niczego nie wymyślę - zauważa psychiatra.
Są sytuacje, w których trzeba przeżyć smutek. Tak jest po odejściu bliskich. W tym przypadku żadne optymistyczne myślenie nie pomoże.
Złym sposobem rozładowania stresu jest sięganie po alkohol. Bo później człowiek nie potrafi już odpocząć bez sięgania po alkohol.
Depresja dotyka osób w każdym wieku. I młodych, i starych. U ludzi starszych często jest mylona z objawami starzenia. Dr Myszka zaleca, aby do lekarza, niekoniecznie psychiatry, zwrócić się po pomoc, kiedy ktoś czuje się smutny ponad miarę i stan ten utrzymuje się dłuższy czas. Innym wskazaniem jest zaburzone funkcjonowanie. Lekarze pierwszego kontaktu powinni rozpoznać depresję i rozpocząć leczenie.
Posłuchaj całej rozmowy, w której specjalista udziela rad m.in. jak odstawiać środki uzależniające.
Rozmawiał Marcin Gujski.
(ag)