Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 16.08.2013

Kepler oficjalnie nie do naprawy

NASA ogłosiła, że jej kluczowy łowca planet, Kosmiczny Teleskop Keplera, nie nadaje się do naprawy i zakończył misję. Instrument próbowano przywrócić do działania po awarii, której uległ w maju.
Teleskop KepleraTeleskop KepleraNASA

Teleskop Keplera poleciał w kosmos w 2009 roku. Jak dotąd odkrył ponad 3000 potencjalnych planet, a istnienie ponad 100 z nich zostało już potwierdzone.

W połowie maja awarii uległo drugie z czterech z kół utrzymujących orientację teleskopu. Prace instrumenty zostały wstrzymane, a inżynierowie głowili się nad możliwą naprawą.

Utrzymanie Keplera w ściśle określonej pozycji jest niezwykle ważne. Kepler dostrzega planety dzięki precyzyjnym pomiarom jasności odległych gwiazd. Na pozycji utrzymywały go trzy żyroskopy.

Teleskop ma ich cztery, ponieważ wysłano go z jednym zapasowym. Pierwsze z kół zepsuło się w czerwcu 2012. Wtedy nie było jeszcze kłopotu. Zaczął się w maju 2013, kiedy zepsuło się drugie koło.

NASA próbowała ożywić Keplera, ale w czwartek ogłoszono, że zaprzestano takich prób. Wszystkie podjęte okazały się nieskuteczne.

To jeszcze nie musi oznaczać końca teleskopu. Spece z NASA będą teraz próbowali znaleźć nową funkcję dla niestabilnego obserwatorium. Nie będzie już łowił planet, ale może przyda się w jakichś innych obserwacjach.

(ew)