Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Borys 08.09.2014

Unia zaostrza i jednocześnie zawiesza sankcje wobec Rosji

Unia Europejska zaostrzyła sankcje gospodarcze wobec Rosji, ale na razie nie wejdą one w życie.
Posłuchaj
  • Zaostrzenie sankcji UE wobec Rosji (IAR) B.Płomecka, Bruksela
  • Ryszard Florek, przedsiębiorca produkujący okna dachowe (IAR): zaostrzenie wojny handlowej między Rosją a zachodem może zaszkodzić interesom polskich firm działających w tym kraju.
  • Miedwiediew grozi Europie sankcjami, relacja (IAR) Maciej Jastrzębski, Moskwa
  • W Brukseli spotykają się unijni ambasadorowie w sprawie sankcji wobec Rosji. Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że powodem są zgłoszone wątpliwości jednego kraju. /Beata Płomecka, Bruksela, IAR/.
Czytaj także

Takie są, jak informowało wcześniej Polskie Radio, ustalenia unijnych ambasadorów, którzy w trybie pilnym spotkali się w Brukseli.

Unia uzaleznia sankcje od przestrzegania zawieszenia broni na Ukrainie

Decyzja o zaostrzeniu sankcji ma być opublikowana w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej dopiero za kilka dni. -To pozwoli na ocenę, czy zawieszenie broni na Ukrainie jest przestrzegane i wdrażany jest plan pokojowy - napisał w oświadczeniu szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. Jeśli Unia będzie miała dowody na to, że Rosja wypełnia warunki rozejmu, sankcje nie wejdą w życie.

Unia łagodzi swoje stanowisko wobec Rosji

Jednak nie takie miały być początkowo ustalenia. Dziś państwa członkowskie miały zaakceptować zaostrzenie sankcji wobec Rosji, które w piątek uzgodnili ambasadorowie, a jutro miały one wejść w życie.

Wydawało się, że będzie to tylko formalność, ale pojawiły się zastrzeżenia. Argumentowano, że skoro ogłoszono zawieszenie broni, Unia nie powinna zaogniać jeszcze bardziej sytuacji i zaostrzać sankcji.

Trudno było ustalić, które państwo wyraziło wątpliwości. W pewnym momencie można było odnieść wrażenie, że kraje podejrzewane o zastrzeżenia, czyli Finlandia, Słowacja, Czechy, Cypr i Węgry obwiniają się wzajemnie.

Choć wydaje się, że to Helsinki zgłaszały najwięcej wątpliwości. W końcu wybrano wyjście kompromisowe. Jest zgoda na zaostrzenie sankcji i ....wejdą one w życie, lub nie, w zależności od przebiegu wydarzeń na Ukrainie.

Jakie miały być sankcje

A jeśli chodzi o przyjęte restrykcje, to Unia chce, by trzy największe firmy naftowe miały ograniczony dostęp do rynków kapitałowych. Wprowadzony ma być zakaz świadczenia usług przez unijne firmy przy wydobyciu ropy ze złóż arktycznych.

Sankcje przewidują też wstrzymanie eksportu produktów i technologii cywilnego, oraz wojskowego zastosowania. Natomiast czarna lista z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi aktywami finansowymi ma być rozszerzona o 24 osoby.

Rosja szykuje odwet

W odpowiedzi na nowe sankcje premier Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział wczesniej działania odwetowe, między innymi zakaz lotów europejskich samolotów pasażerskich nad terytorium Rosji. Uderzyłoby to szczególnie mocno fińskie linie lotnicze "Finnair", utrzymujące wiele długodystansowych połączeń nad obszarem Federacji Rosyjskiej.

Obama: Sankcje wobec Rosji odnoszą skutek. NATO gotowe zrobić więcej dla Ukrainy

CNN Newsource/x-news

Trzeba poczekać

- Kilka incydentów miało miejsce od tego czasu, więc musimy poczekać z oceną sytuacji - powiedział szef Rady.
Obecne sankcje gospodarcze są uzupełnieniem tych z 1.sierpnia. Przewidują one ograniczenie dostępu do rynków kapitałowym największym rosyjskim firmom energetycznym i tym z sektora obronnego. Zakazane ma być świadczenie usług przez unijne firmy przy wydobyciu ropy ze złóż arktycznych. Wstrzymany ma być też eksport towarów i technologii o cywilnym i wojskowym zastosowaniu. Ponadto rozszerzona zostanie czarna lista osób z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi aktywami finansowymi.

Przedsiębiorca o gospodarczych relacjach z Rosją
Ryszard Florek, przedsiębiorca produkujący okna dachowe, ma oddział swojej firmy na Ukrainie. Jego zdaniem, zaostrzenie wojny handlowej między Rosją, a zachodem może zaszkodzić interesom polskich firm działających w tym kraju. Jeżeli Władimir Putin zdecyduje, że Ukraina będzie podlegać takim samym restrykcjom jak kraje wspólnoty, to produkcja za wschodnią granicą może stać się nieopłacalna.
Właściciel przedsiębiorstwa dodaje, że wciąż opłaca mu się produkować na Ukrainie, ale cło na poziomie na przykład 20 procent spowoduje, że jego firma wypadnie z rosyjskiego rynku. Restrykcje mogą spowodować przeniesienie części lub całości produkcji do Rosji. Ryszard Florek dodaje, że jego Duński konkurent już teraz zlokalizował produkcje w Rosji.

IAR, abo