Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 04.11.2011

UE: wzmocniony MFW pomoże strefie euro

Szczyt G20 w Cannes we Francji został zdominowany przez kryzys zadłużeniowy w strefie euro.
Christine Lagarde, dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu WalutowegoChristine Lagarde, dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego(fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE KARABA)
Posłuchaj
  • Herman van Rompuy, przewodniczący Rady Europejskiej: członkowie grupy G20 zgodzili się dofinansować Międzynarodowy Fundusz Walutowy
Czytaj także

Na kończącej go konferencji prasowej francuski prezydent Nicolas Sarkozy oświadczył: "Będziemy walczyć, by obronić Europę i euro". Grupa dwudziestu najbardziej uprzemysłowionych państw świata zgodziła się na zwiększenie zasobów Międzynarodowego Funduszu Walutowego, ale konkretne decyzje w sprawie sumy dokapitalizowania zapadną do lutego przyszłego roku. Przywódcy G20 wyrazili nadzieję, że te zwiększone zasoby Funduszu wspomogą te gospodarki eurostrefy, które są w tarapatach, jak chociażby Grecja.

W komunikacie końcowym znalazły się m.in. stwierdzenia o dążeniu do większej elastyczności kursów walut i wezwanie rządów państw o silnych gospodarkach do utrzymania stabilności. Poinformowano także o dobrym przyjęciu decyzji Włoch o zaproszeniu Międzynarodowego Funduszu Walutowego do monitorowania reform ekonomicznych w tym kraju.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Grupa G20 pochwaliła też plany eurostrefy mające na celu odbudowę zaufania i stabilności finansowej krajów. Utworzono także specjalną grupę do spraw zatrudnienia młodych. Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso wyraził przekonanie, że Grecja pozostanie w strefie euro, ale - jak podkreślił - Ateny muszą wypełnić swoje zobowiązania wynikające z członkostwa.

Dymisja premiera?

W piątek wieczorem odbędzie się w greckim parlamencie głosowanie w sprawie wotum nieufności dla premiera Jeorjosa Papandreu. Wniosek w tej sprawie złożyli politycy opozycji po tym, jak szef rządu zapowiedział referendum w sprawie posunięć oszczędnościowych. Grecki minister finansów poinformował, że pomysł z referendum upadł, ale już sama jego zapowiedź spowodowała spadki na giełdach.

Jeśli rząd Papandreu upadnie, w Grecji zostaną rozpisane nowe wybory, które mogą spowodować kolejne opóźnienia we wdrażaniu planu oszczędnościowego. Unia dała jasno do zrozumienia, że jeśli Grecja nie wprowadzi planu oszczędnościowego, nie otrzyma kolejnej szóstej transzy pomocy w wysokości 8 miliardów euro.

Zaciskanie pasa

Włoski rząd zgodził się na ograniczone reformy budżetowe na nadzwyczajnym posiedzeniu w środę wieczorem, jednak nie doszło do przyjęcia dekretu w sprawie ich wdrażania. Oznacza to, że rząd musi zwrócić się do parlamentu o wotum zaufania.

Jednocześnie premier Silvio Berlusconi potwierdził, że Włochy zwróciły się do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o monitorowanie włoskich reform, ale jednocześnie odrzuciły pomoc finansową. Reformy te mają doprowadzić do redukcji deficytu budżetowego do 2013 roku i stabilizacji wzrostu gospodarczego. Do Rzymu uda się w przyszłym tygodniu grupa przedstawicieli Komisji Europejskiej.

MFW a banki

Liderzy G20 sporządzili także listę 29 banków najważniejszych z punktu widzenia międzynarodowego systemu finansowego. Wezwano ich zarządy do zwiększenia rezerw i przygotowania się na ewentualne straty. Upadek tych banków byłby kluczowy dla stanu finansów międzynarodowych.

Są to, m.in. Bank of America, Bank of China, Barclays, Citigroup, Credit Suisse, Deutsche Bank, Goldman Sachs, Group Credit Agricole, HSBC, ING Bank, Lloyds Banking Group, Morgan Stanley, Nordea, Royal Bank of Scotland, Santander, Societe Generale i Unicredit Group. Zaakceptowano też listę 11 rajów podatkowych, które znajdą się pod szczególnym monitoringiem. To m.in. Panama, Botswana, Seszele, Trynidad i Tobago oraz Urugwaj.

IAR, sm