Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 23.11.2012

Chwila prawdy na budżetowym szczycie w Brukseli

Po wznowieniu obrad unijni przywódcy mówią teraz, już we wspólnym gronie, co sądzą o nowym projekcie budżetu, gdzie chcą wprowadzić zmiany, a gdzie gotowi są ustąpić
Kanclerz Niemiec Angela MerkelKanclerz Niemiec Angela MerkelPAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Europejscy liderzy dyskutują na temat projektu wydatków Wspólnoty w latach 2014-2020. Projekt budżetu przedstawił wczoraj przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. W nocy szczyt przerwano i wznowiono go ok. 12.30.

W nocy eksperci liczyli jak zapisy budżetowe przekładają się na pulę pieniędzy dla ich krajów. „Mogliśmy się uważnie zapoznać z nowym projektem budżetem. Myślę, że nie uda nam się porozumieć już teraz. Potrzebne będzie drugie spotkanie, ale dramatu nie będzie” - powiedziała przed rozpoczęciem szczytu niemiecka kanclerz.

Od rana europejscy przywódcy konsultowali się między sobą. Doszło na przykład do spotkania Angeli Merkel z brytyjskim premierem. David Cameron rozmawiał też z francuskim prezydentem Francois Hollande’m.

Premier Wielkie Brytanii przykuwa uwagę, bo jeśli ktoś miałby zawetować szczyt, to w powszechnej opinii może to zrobić właśnie on. David Cameron jest niezadowolony z cięć wydatków we wspólnym budżecie i domaga się większych oszczędności. Padła kwota 60 miliardów euro. Unijni dyplomaci mówią nieoficjalnie, że w ciągu kilku godzin powinno być wiadomo, czy jest nadzieja na porozumienie.

Podobno szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy nie wyklucza, że jeszcze dziś przedstawi nowy projekt budżetu. Wszystko po to, by doprowadzić na tym szczycie do porozumienia.

Tu zobacz więcej>>>

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>