Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Bartosz Orłowski 13.11.2014

9. kolejka PlusLigi: Lotos znalazł pogromcę, Murek jako libero

Już tylko dwie drużyny pozostają niepokonane w PlusLidze. W 9. kolejce z tego grona odpadł Lotos Trefl Gdańsk. Kibicom przypomniał się Dawid Murek, w nieco innej roli niż dotychczas.
Siatkarze Skry Bełchatów pozostali na pozycji lideraSiatkarze Skry Bełchatów pozostali na pozycji lideraPAP/Tytus Żmijewski

W 9. kolejki PlusLigi najciekawiej było W Gdańsku, Bydgoszczy i Kielcach. W każdym przypadku z zupełnie innego powodu.

Podsumowanie tej serii gier rozpoczynamy od wizyty w Gdańsku. Tam miała miejsce największa niespodzianka. Rozpędzony Lotos Trefl podejmował Cuprum Lubin. Gdańszczanie są rewelacją tego sezonu, do tej pory kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. Wydawało się, że przegrać mogą dopiero ze Skrą Bełchatów lub Resovią. Nic bardziej mylnego. Na ziemię w trzech setach sprowadził ich beniaminek.

Przyczynił się do tego najsłabszy w tym sezonie występ Mateusza Miki (tylko 5 punktów i zaledwie 33 % skuteczności w ataku).

- To był nasz najgorszy mecz w tym sezonie. Straciliśmy intensywność gry. Na treningach wyglądało to nieźle, ale nie znalazło to przełożenia na spotkanie. Wniosek jest taki, że musimy więcej ćwiczyć - skomentował to spotkanie trener Lotosu Andrea Anastasi.

Jego podopieczni utrzymali trzecią pozycję w tabeli, ale ich przewaga nad czwartą drużyną (obecnie jest to Jastrzębski Węgiel) zmalała do czterech punktów.

Z Gdańska przenosimy się do nieco niżej położonej na mapie Bydgoszczy. Tam Transfer podejmował Skrę Bełchatów. I choć gospodarze nie byli w stanie nawiązać walki z mistrzami Polski (0:3), wydarzeniem był występ Dawida Murka.

Zasłużony polski przyjmujący od dwóch tygodni trenował w Bydgoszczy, a w poniedziałek podpisał kontrakt z klubem. Co ciekawe wygląda na to, że w Transferze przewidziano dla niego rolę libero. Czytaj więcej>>>

Ciekawy jest też fakt, że taką rolę jeszcze w poniedziałek "wywróżył" mu były kolega z parkietu, a obecnie trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Sebastian Świderski.

Press Focus/x-news

 

Co się zaś tyczy Świderskiego i jego podopiecznych, trenera musi na pewno cieszyć trzecia z rzędu wygrana w lidze, po fatalnym początku rozgrywek. Tym razem w pokonanym polu siatkarze z opolszczyzny zostawili Politechnikę Warszawską (3:1).

Jeszcze niżej (i na mapie i w tabeli - ostatnie, 14. miejsce) leżą Kielce. Tam też było ciekawie, a to za sprawą bratobójczego pojedynku. Miejscowy Effector, w barwach którego gra Rozalin Penczew, podejmował Resovię z Nikołajem Penczewem w składzie.

Indywidualnie lepiej wypadł Rozalin (18 punktów, przy 7 punktach Nikołaja), ale po meczu zadowolony mógł być tylko ten drugi. Wicemistrzowie Polski pewnie wygrali 3:1. Na uwagę zsługuje ich skuteczność w polu zagryki. W tym elemencie gry zdobyli aż 12 punktów (Nowakowski - 5, Konarski - 4, Penczew - 2, Dryja - 1).

Jedynym spotkaniem, które zakończyło się podziałem punktów był mecz Indykpolu AZS-u Olsztyn z MKS Banimexem Będzin. Siatkarze z Warmii i Mazur wygrali 3:2, ale jeden zdobyty punkt pozwolił po dziewięciu seriach gier beniaminkowi z Będzina opuścić ostatnie miejsce w tabeli.

Wyniki meczów 9. kolejki i tabela ekstraklasy siatkarzy:

AZS Częstochowa - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:18, 25:22, 25:17)
Lotos Trefl Gdańsk - Cuprum Lubin 0:3 (16:25, 22:25, 20:25)
Transfer Bydgoszcz - PGE Skra Bełchatów 0:3 (27:29, 23:25, 17:25)
Effector Kielce - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (13:25, 20:25, 25:22, 19:25)
Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:19, 25:22, 26:28, 25:20)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (23:25, 25:20, 25:15, 25:23)
Indykpol AZS Olsztyn - MKS Banimex Będzin 3:2 (25:22, 22:25, 25:21, 21:25, 15:7)

Tabela (mecze, zwycięstwa, porażki, sety, punkty):

1. PGE Skra Bełchatów                9 9 0 27-4  26
2. Asseco Resovia Rzeszów        9 9 0 27-6   26
3. Lotos Trefl Gdańsk                  9 8 1 24-9   23
4. Jastrzębski Węgiel                   9 7 2 23-15 19
5. Transfer Bydgoszcz                  9 6 3 21-16 17
6. Cuprum Lubin                          9 4 5 18-19  13
7. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle          9 4 5 15-17  13
8. AZS Politechnika Warszawska  9 4 5 17-20  12
9. Cerrad Czarni Radom               9 3 6 16-19  11
10. AZS Częstochowa                   9 3 6 14-18  10
11. Indykpol AZS Olsztyn               9 2 7 13-25   6
12. BBTS Bielsko-Biała                 9 2 7 11-25    5
13. MKS Banimex Będzin              9 1 8  9-25     4
14. Effector Kielce                        9 1 8  9-26     4
Mecze w następnej kolejce:

15 listopada 2014
Asseco Resovia Rzeszów - Transfer Bydgoszcz (14.45)
Indykpol AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska (17.00)
Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce (17.00)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Czarni Radom (17.00)
Cuprum Lubin - AZS Częstochowa (18.00)
MKS Banimex Będzin - BBTS Bielsko-Biała (18.00)
16 listopada 2014
PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk (14.45)

bor