Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Marcin Nowak 25.05.2011

Kompromitacja - bilety na Euro opóźnione

UEFA po raz drugi przedłużyła dziś termin płatności za bilety na Euro 2012. Część kibiców nie otrzymała bowiem listownych instrukcji wymaganych do kupna wejściówek.
Portal biletowy Euro 2012Portal biletowy Euro 2012fot. UEFA
Posłuchaj
  • Juliusz Głuski powiedział, że powodem tych zmian jest to, że listy z instrukcjami płatności wciąż nie dotarły do wszystkich kibiców, którzy zakupili bilety
Czytaj także

Osoby, które wykupiły bilety na Euro 2012, na pewno je otrzymają - zapewnia rzecznik spółki EURO 2012 Polska Juliusz Głuski. Głuski powiedział, że powodem tych zmian jest to, że listy z instrukcjami płatności wciąż nie dotarły do wszystkich kibiców, którzy zakupili bilety.

Na razie nie wiadomo ile, potrwa opóźnienie w dystrybucji biletów. Spółka EURO 2012 Polska nie ma w tej sprawie żadnych informacji od UEFA. Juliusz Głuski powiedział tylko, że planowane są kolejne terminy, "jeśli nie jeden to kilka". Zaznaczył jednak, że każdy przypadek ma być rozpatrywany indywidualnie.

Na portalu biletowym Unii Europejskich Związków Piłkarskich nie podano żadnej informacji na ten temat.

Losowanie biletów zakończone w kwietniu

W kwietniu odbyło się losowanie osób, które wystąpiły o bilety na Euro 2012. Komputer zainstalowany w siedzibie UEFA w Nyonie, pod nadzorem notariusza, losowo dokonał wyboru spośród 12 149 425 zgłoszeń. Aplikacje napłynęły z 206 krajów, a w okresie składania zamówień każdego dnia napływało średnio 400 tysięcy zgłoszeń. Ogólna liczba zgłoszeń - ponad 12 milionów - jest rekordowa w historii mistrzostw.

W drodze losowania do kibiców trafiło 41 procent z ogólnej puli około 1,4 mln biletów, czyli około 575 tysięcy. Pozostałe zostaną przekazane federacjom narodowym (32 proc.), sponsorom, gościom UEFA i nabywcom pakietów biznesowych. Bilety kosztują od 30 do 600 euro, w zależności od kategorii i rangi meczu. Najniższe ceny dotyczą tzw. trzeciej kategorii, a więc miejsc na niższych poziomach trybun za bramkami. Nieco droższe są bilety drugiej kategorii (górne poziomy trybun za bramkami), a kolejny próg cenowy dotyczy trybun bocznych. Najwyższa cena, czyli 600 euro, to bilet pierwszej kategorii na mecz finałowy w Kijowie.

Kibice będą mieli jeszcze dodatkową szansę nabycia biletu. Dotyczy to puli 32 procent kart wstępu, będących do dyspozycji narodowych federacji piłkarskich. Część przypadająca PZPN będzie sprzedawana za pośrednictwem internetu, ale szczegóły tej operacji znane będą w późniejszym terminie.

man