Dziesięć tysięcy widzów to w ostatnim czasie rzadki widok na Arenie Kielc. Nieczęsto zdarza się także, by w jednym meczu piłkarskiej ekstraklasy można było zobaczyć aż osiem bramek. W spotkaniu drużyn z przeciwnych biegunów tabeli zdecydowanie lepsi byli prowadzący w tabeli mistrzowie Polski.
Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gości, którzy dominowali na boisku od pierwszego gwizdka. W 22. minucie byli bliscy zdobycia gola. Najpierw Michał Kucharczyk strzelił w słupek, a chwilę później próbował dobijać Miroslav Radovic, jednak bez powodzenia.
Limit pecha legionistów lub szczęścia kielczan został jednak w ten sposób wyczerpany. Kolejną szansę, zaledwie dwie minuty później, Serb wykorzystał i zapewnił prowadzenie swojej drużynie.
Kilkadziesiąt sekund później, po fatalnym błędzie obrony gospodarzy, wynik podwyższył Gruzin Władimir Dwaliszwili.
Prawdziwe piłkarskie widowisko, z gradem bramek, rozpoczęło się po zmianie stron. Już w 47. minucie po raz drugi w tym spotkaniu Dwaliszwili pokonał Małkowskiego. Niepilnowany, pewnie skierował piłkę do pustej bramki Korony.
Przy 0:3 kielczanie nie mieli już nic do stracenia i odważniej zaatakowali. W 59. minucie gola zdobył Michał Janota po podaniu Słowaka Pavola Stano.
Gdy w 62. minucie hiszpański szkoleniowiec Korony wykorzystał już pełną pulę zmian, Legia grała jeszcze wyjściowym składem. Na pierwszą zmianę Jan Urban zdecydował się w 66. minucie, gdy Estończyk Henrik Ojamaa został zastąpiony Jakubem Koseckim.
Minutę później po jego dośrodkowaniu czwartą bramkę dla Legii zdobył Michał Kucharczyk. Ostateczny cios zadał Koronie w 69. minucie Dwaliszwili.
Korona szukała jednak szansy na zmniejszenie rozmiarów porażki. Gospodarzom udało się wykorzystać dekoncentrację legionistów w 77. minucie. Po podaniu Janoty bramkę zdobył Paweł Sobolewski. Po raz kolejny na listę strzelców wpisał się także w przedostatniej minucie regulaminowego czasu gry i ustalając wynik na 3:5.
Po meczu powiedzieli:
Jose Rojo Martin "Pacheta" (trener Korony Kielce): "Widziałem, jak mój zespół bardzo cierpiał w tym spotkaniu. Nie widziałem, żeby się cieszył. Ci kibice, którzy przyszli na mecz, nie zasługiwali na to. Jestem odpowiedzialny za tę porażkę. Legia totalnie zdominowała grę, od początku. Nie mogliśmy wejść w to spotkanie, praktycznie w żadnym momencie. Próbowaliśmy, ale zabrakło nam odwagi. Musimy pracować, aby na bazie tej porażki potem urosnąć. Dzisiaj nie wyszło, liczymy, że następnym razem będzie lepiej".
Jan Urban (trener Legii Warszawa): "Dobry mecz zagraliśmy, ale musimy wyeliminować prezenty, które zrobiliśmy gospodarzom. Znakomicie je wykorzystali. Była sytuacja przy stanie 1:3, kiedy mieli jeszcze słupek. Gdyby było 2:3, to kielczanie z pewnością weszliby w to spotkanie i byłoby dużo ciężej. Potem jednak osiągnęliśmy przewagę dosyć dużą i kontrolowaliśmy grę".
Korona Kielce - Legia Warszawa 3:5 (0:2)
Bramki: Janota (58.), Sobolewski (77., 89.) - Radović (24.), Dwaliszwili (25., 47., 69.), Kucharczyk (67.).
Żółte kartki: Korona - Michał Janota. Legia - Dominik Furman, Tomasz Brzyski.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 10 098.
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Kamil Kuzera, Piotr Malarczyk, Kamil Sylwestrzak, Tomasz Lisowski - Jacek Kiełb (62. Łukasz Sierpina), Pavol Stano, Paweł Sobolewski, Michał Janota, Serhij Pyłypczuk (46. Marcin Trojanowski) - Przemysław Trytko (46. Artur Lenartowski).
Legia Warszawa: Wojciech Skaba - Łukasz Broź, Dossa Junior, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski - Henrik Ojamaa (66. Jakub Kosecki), Ivica Vrdoljak (77. Daniel Łukasik), Dominik Furman (73. Helio Pinto), Miroslav Radovic, Michał Kucharczyk - Władimir Dwaliszwili.
Wyniki meczów 7. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:
2013-09-13:
Wisła Kraków - Piast Gliwice 3:0 (1:0)
Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0)
2013-09-14:
Zawisza Bydgoszcz - Cracovia Kraków 2:0 (0:0)
Śląsk Wrocław - Lech Poznań 2:0 (2:0)
Korona Kielce - Legia Warszawa 3:5 (0:2)
Pozostałe mecze kolejki:
2013-09-15:
Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów (15.30)
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk (18.00)
2013-09-16:
Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1.Legia Warszawa 7 5 0 2 19-715 +12
2.Wisła Kraków 7 3 4 0 9-313 +6
3.Górnik Zabrze 6 3 3 0 10-512 +5
.Lechia Gdańsk 6 3 3 0 10-512 +5
5.Śląsk Wrocław 7 2 4 1 10-710 +3
6.Pogoń Szczecin 6 2 3 1 8-8 9
7.Lech Poznań 7 2 3 2 7-8 9 -1
8.Jagiellonia Białystok 6 2 2 2 8-9 8 -1
9.Piast Gliwice 7 2 2 3 8-12 8 -4
10.Widzew Łódź 7 2 2 3 8-15 8 -7
11.Cracovia Kraków 7 2 1 4 7-11 7 -4
.Podbeskidzie Bielsko-Biała 7 1 4 2 7-11 7 -4
13.Zawisza Bydgoszcz 7 1 3 3 9-10 6 -1
14.Ruch Chorzów 6 1 3 2 7-9 6 -2
15.KGHM Zagłębie Lubin 6 1 2 3 3-5 5 -2
16.Korona Kielce 7 1 1 5 8-13 4 -5
*W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
Mecze w następnej kolejce:
2013-09-19:
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok (17.00)
2013-09-20:
Piast Gliwice - Widzew Łódź (18.00)
Lech Poznań - Pogoń Szczecin (20.30)
2013-09-21:
Lechia Gdańsk - Zawisza Bydgoszcz (15.30)
Cracovia Kraków - Wisła Kraków (18.00)
KGHM Zagłębie Lubin - Korona Kielce (20.30)
2013-09-22:
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław (15.30)
Legia Warszawa - Górnik Zabrze (18.00)
mr