Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 04.04.2014

Katastrofa w Smoleńsku. Lasek: nie było żadnej eksplozji

- W Smoleńsku nie było żadnego wybuchu, a robota zespołu Macierewicza to kompletna amatorszczyzna - mówi w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Maciej Lasek.

Zobacz serwis specjalny: KATASTROFA SMOLEŃSKA >>>

W rocznicę katastrofy 10 kwietnia zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza zaprezentuje raport na temat swoich ustaleń. Będzie w nim między innymi mowa o wybuchu na pokładzie prezydenckiego samolotu. Raport ma również zawierać analizę rozpadu salonki, w której przebywał prezydent Lech Kaczyński.

Szef grupy ekspertów powołanej przy Kancelarii Premiera w celu wyjaśniania okoliczności katastrofy Maciej Lasek mówił, że na pokładzie tupolewa nie było żadnego wybuchu.

- Nie było żadnej eksplozji. Nie tylko wyniki prac naszej komisji, ale również niezależnie prace biegłych dla prokuratury wykazują to samo. Był to zwykły wypadek komunikacyjny - zaznaczył Lasek.

Ekspert stwierdził, że samolot rozpadł się od uderzenia z ziemią, a pierwsze uszkodzenia nastąpiły po zderzeniu z drzewem.

W raporcie zespołu Antoniego Macierewicza ma być także mowa o działaniach rosyjskich służb specjalnych w sprawie katastrofy. Maciej Lasek powiedział, że do katastrofy przyczyniły się po prostu niewłaściwe działania załogi i kontrolerów lotu. - Nie widzimy tam żadnych tajemniczych historii - dodał ekspert.

>>> "Cztery lata po Smoleńsku". Nowy raport PiS

Publikacja raportu zespołu Antoniego Macierewicza wpisuje się w obchody rocznicy katastrofy przez Prawo i Sprawiedliwość. PiS na swojej stronie internetowej opublikowało program obchodów 4. rocznicy katastrofy.
Rozpoczną się one o 8 rano mszą świętą w intencji ofiar w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu. Przed Pałacem Prezydenckim odbędzie się następnie Apel Pamięci.

Na 16.50 planowane jest wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O godz. 19 odbędzie się msza święta w katedrze św. Jana Chrzciciela, po niej pod Pałac Prezydencki wyruszy marsz.

W katastrofie prezydenckiego samolotu Tu-154 w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku zginął prezydent Lech Kaczyński i 95 innych osób - członków polskiej delegacji, lecącej na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

mr, IAR