Logo Polskiego Radia
PAP
Izabela Zabłocka 30.04.2014

Barroso: celem Putina pełna kontrola nad Ukrainą

Kryzys ukraińsko-rosyjski jest "największym wyzwaniem dla globalnego pokoju od czasu upadku muru berlińskiego" - uważa przewodniczący Komisji Europejskiej.
Barroso zastrzega, że celem UE nie jest konfrontacja z RosjąBarroso zastrzega, że celem UE nie jest konfrontacja z Rosją PAP/EPA/JOZEF JAKUBCO

Przemawiając w waszyngtońskiej Radzie Atlantyckiej, Jose Barroso powiedział, że celem UE nie jest konfrontacja z Rosją, "naszym ważnym partnerem, ale skłonienie jej do negocjacji". Zaznaczył jednak, że KE przygotowała propozycje sankcji gospodarczych, które są konsultowane z krajami UE.
Nie ulega wątpliwości - podkreślił - że celem Władimira Putina jest uzyskanie pełnej kontroli na Ukrainą. Osobiście mówił mi, że Ukraina to sztuczny kraj - powiedział Barroso. Dlatego w jego opinii, najlepszą odpowiedzią Zachodu na działania prezydenta Rosji jest pokazanie mu, że "możemy mieć niepodległą suwerenną, stabilną, demokratyczną i prosperującą Ukrainę".
Sankcje Zachodu - zaznaczył szef KE - mają za zadanie pokazać władzom w Moskwie, że Rosja poniesie poważne konsekwencje, jeśli będzie kontynuować eskalację kryzysu na Ukrainie. - Ale przynajmniej dla nas w Unii Europejskiej celem nie jest konfrontacja z Rosją. Rosja jest dla Unii ważnym krajem. Próbujemy pokazać Rosjanom, że lepiej będzie dla nich, jeśli będą z nami negocjować - powiedział.
Zapewnił, że KE jest przygotowana, by "zrobić więcej", w tym wprowadzić skoordynowane z USA sankcje na sektory rosyjskiej gospodarki, ale decyzję podejmą kraje UE. Dodał, że będzie to też przedmiotem rozmów kanclerz Niemiec Angeli Merkel z prezydentem USA Barackiem Obamą w piątek w Waszyngtonie.
- KE przygotowała już te sankcje i obecnie konsultuje je z krajami członkowskimi - powiedział. Cokolwiek UE zrobi, będzie to mieć większy wpływ niż to, co mogą zrobić Stany Zjednoczone" ponieważ Unia jest dla Rosji pierwszym handlowym partnerem, a USA dopiero 28. - podkreślił.

Nowe sankcje UE. Oto pełna lista! >>>

W związku z kryzysem na Ukrainie Stany Zjednoczone ogłosiły w poniedziałek dodatkowe sankcje wobec Rosji. Zakaz wizowy i zamrożenie aktywów objęły kolejnych siedmiu Rosjan, w tym szefa rosyjskiego koncernu Rosnieft Igora Sieczyna, szefa komisji spraw zagranicznych Dumy Aleksieja Puszkowa i wicepremiera Dmitrija Kozaka. USA zamroziły też aktywa 17 rosyjskich firm.

We wtorek dodatkowe sankcje wizowe i finansowe ogłosiła Unia Europejska. Objęły one 15 osób, w tym wicepremiera Rosji Dmitrija Kozaka, szefa rosyjskiego sztabu generalnego generała Witalija Gierasimowa oraz przywódców prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy.

Sankcje na kolejnych dziewięciu Rosjan i dwa rosyjskie banki nałożyła Kanada. Na liście osób, objętych zakazem wjazdu do Kanady i zamrożeniem aktywów, znalazł się m.in. lider prokremlowskiej nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Władimir Żyrinowski.

O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>

PAP/IAR/iz

''