Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 14.05.2014

Mijają cztery lata od jednej z największych powodzi w historii Polski

Na przełomie maja i czerwca 2010 roku fala na Wiśle była największa od 160 lat i wyższa niż podczas "powodzi tysiąclecia" w 1997 roku.
Mijają cztery lata od jednej z największych powodzi w historii PolskiKrzysztof Mizera/Wikimedia Commons/CC

Pierwsza fala powodziowa nastąpiła w maju. Po obfitych opadach deszczu od 14 do 18 maja, podniósł się poziom wody w dorzeczu górnej Wisły. Druga fala powodzi uderzyła na początku czerwca, gdy po kolejnych opadach gwałtownie wezbrały Wisła i Odra.
Ucierpiały województwa: śląskie, małopolskie, mazowieckie, podkarpackie, świętokrzyskie i lubelskie. Szczególnie trudna sytuacja była w regionie małopolskim i podkarpackim, gdzie doszło do osunięć ziemi i wiele budynków zostało uszkodzonych. Z żywiołem, z pomocą policjantów, strażaków i żołnierzy, walczyli mieszkańcy Sandomierza, Wilkowa, Świniar i Jasła.
Z zalanych obszarów ewakuowano łącznie ponad 31 tys. ludzi. Śmierć wskutek powodzi poniosło 25 osób. Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w operacji ratowniczej wzięło udział ponad 80 tys. strażaków zawodowych i ochotników, czyli aż dwie trzecie wszystkich sił krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Wspierało ich także 540 strażaków z zagranicy, m.in. z Niemiec, Czech, Danii, Francji i Ukrainy.
Powódź w Polsce dotknęła 811 gmin. Łączne straty przekroczyły 12 mld zł, czyli 3 mld euro. Zostało zniszczonych 80 tys. km dróg i 59 mostów. Pod wodą znalazło się 680 tys. ha ziemi uprawnej, 18 tys. budynków i 808 szkół.
Kataklizm dotknął również inne kraje Europy Środkowej - Czechy, Słowację, Węgry, Ukrainę, Austrię, Niemcy i Serbię. Zginęło 12 osób, a dziesiątki tysięcy mieszkańców ewakuowano. Łączny koszt szkód oszacowano na 5,5 mld euro.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk