Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Rosyjska armia przeprowadza ćwiczenia wojskowe z udziałem ponad stu samolotów w centralnych oraz zachodnich obwodach kraju, przy granicy z Ukrainą - poinformował rzecznik rosyjskich sił powietrznych. Manewry potrwają do 8 sierpnia. Cytowany przez agencję Interfax pułkownik Igor Klimow powiedział, że to pierwsza sesja z serii ćwiczeń w celu zwiększenia jedności sił powietrznych w tym roku. Stwierdził, że manewry są częścią planu ćwiczeń armii na 2014 rok.
W ćwiczeniach uczestniczą takie samoloty jak: Su-27, czy myśliwce przechwytujące MiG-31, najnowszy rosyjski bombowiec Su-34 oraz śmigłowce Mi-8, Mi-24 i Mi-28N. Samoloty będą przeprowadzały ćwiczenia rakietowe.
Zestrzelenie malezyjskiego samolotu: serwis specjalny >>>
Agencja Reutera zauważa, że manewry to pokaz siły w pobliżu granicy z Ukrainą.
Nie dalej jak w ub. tygodniu Rosja prowadziła na południu kraju ćwiczenia wojskowe z udziałem systemów przeciwlotniczych ziemia-powietrze S-300, co wywołało zaniepokojenie Ukrainy, która zażądała od Moskwy wyjaśnień w tej sprawie.
Rosyjska armia podała wówczas, że manewry, w których uczestniczyły bombowce Su-24 i myśliwce MiG-31, były już wcześniej planowane i nie mają związku z eskalacją napięcia we wschodniej części Ukrainy. Rosyjskie ministerstwo obrony oznajmiło z kolei, że celem manewrów było szkolenie rosyjskich sił zbrojnych w "odparciu zmasowanego ataku”.
PAP/IAR/agkm
![''](http://www.polskieradio.pl/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)