Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Petar Petrovic 09.09.2014

Posiedzenie RBN. Prezydent: będzie więcej pieniędzy na armię

Bronisław Komorowski powiedział, że trzeba szukać wzmocnienia systemu obronnego. Przedmiotem analizy, jak mówił, będą możliwości działania obronnego służb mundurowych i kształtowania postaw proobronnych społeczeństwa.
Od lewej: prezydent Bronisław Komorowski, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, szef KP Sprawiedliwa Polska Jarosław Gowin, premier Donald Tusk, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i marszałek Sejmu Ewa Kopacz przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa NarodowegoOd lewej: prezydent Bronisław Komorowski, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, szef KP Sprawiedliwa Polska Jarosław Gowin, premier Donald Tusk, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i marszałek Sejmu Ewa Kopacz przed posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego PAP/Paweł Supernak

Prezydent poinformował, że na posiedzeniu była "pełna akceptacja" dla zwiększenia wydatków obronnych do poziomu 2 procent PKB. Podkreślił, że dzięki stanowisku m.in. Polski udało się w sojuszu nie tylko zatrzymać tendencję do obniżania wydatków obronnych, ale i uzyskać deklaracje "wielu liczących się sojuszników", że wydatki na ten cel będą rosły.

- Ważna była krótka rozmowa, ona będzie kontynuowana na temat aspektów pozamilitarnego wzmocnienia systemu obronnego, przez co rozumiemy ogólną akceptację i zrozumienie i wsparcie dla programu wydobycia ze struktur państwa polskiego, szczególnie ze struktur mundurowych, tych wszystkich elementów, które mogą być przydatne, w systemie nie tylko bezpieczeństwa wewnętrznego, jak jest w tej chwili, ale również w systemie obronnym kraju - powiedział Komorowski po posiedzeniu RBN.
Jak dodał, należy dokonać korekty decyzji, które kiedyś były podyktowane "głębokim przekonaniem w latach 90., że fakt wstąpienia do NATO i położenia głównych akcentów na stronę czysto militarną jest działaniem wystarczającym".
TVP/x-news

- Dzisiaj widać, że trzeba szukać wzmocnienia systemu obronnego przez wydobycie możliwości działania też w konflikcie zbrojnym, potencjalnie możliwym, innych elementów, które są dzisiaj poza MON, to może dotyczyć wielu służb mundurowych - powiedział Komorowski.
Jak dodał, drugim elementem, który będzie elementem analizy, jest "trochę inne kształtowanie postaw proobronnych społeczeństwa rozumianych nie tylko jako kształtowanie generalnej sympatii dla wojska (...), ale również jako kształtowanie postaw wiążących się z gotowością osobistą do świadczenia, choćby nawet w niewielkim stopniu, na rzecz wspólnego bezpieczeństwa i obronności".
- To będzie przedmiotem kolejnego spotkania RBN po przygotowaniu tej koncepcji we współdziałaniu z rządem - zapowiedział prezydent.

Prezydent o obronności
Na zakończonym w piątek szczycie NATO w Newport w Walii przyjęto m.in. Plan Działań na rzecz Gotowości (Readiness Action Plan - RAP). Postanowiono utworzyć siły szpicy, które będą w stanie natychmiast zareagować na zagrożenie, oraz wzmocnić obecność wojskową na wschodnich rubieżach.
TVN24 Biznes i Świat/x-news

Podczas szczytu Komorowski zapowiedział, że na posiedzeniu RBN zwróci się do wszystkich sił politycznych o wsparcie dla ogólnonarodowego planu wzmocnienia obronności. Jak wyjaśnił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego i sekretarz RBN Stanisław Koziej, chodzi o wzmocnienie "strategicznej odporności kraju na różnorakie zagrożenia". Mają temu służyć działania obejmujące zarówno dostosowanie sił zbrojnych, jak i silniejsze włączenie w system obrony państwa struktur pozamilitarnych, w szczególności służb mundurowych.
Celem prezydenckiej inicjatywy jest także włączenie w system obrony państwa m.in. pozarządowych organizacji i stowarzyszeń proobronnych oraz ukierunkowywanie i wykorzystywanie zainteresowań i aktywności obywatelskiej w tym zakresie.
Szpica NATO
Na szczycie Sojuszu w Newport w Walii przywódcy krajów członkowskich zdecydowali, że w ramach Sił Odpowiedzi NATO powstanie szpica - kilkutysięczne siły utrzymywane w gotowości, by w razie kryzysu w ciągu kilku dni znaleźć się w dowolnym miejscu na świecie. Szczegóły dotyczące wdrażania nowych planów Sojuszu, w tym lokalizacji infrastruktury dla sił szpicy, będą wypracowane dopiero w ciągu kilku miesięcy.

Szczyt NATO w Newport - czytaj więcej >>>
Na szczycie ustalono, że NATO będzie utrzymywać "ciągłą obecność i działalność w powietrzu, na ziemi i na morzu" we wschodniej części Sojuszu w oparciu o siły rotacyjne. Aby ułatwić te działania, NATO "utworzy odpowiednie struktury dowództwa i kontroli na terytoriach wschodnich krajów Sojuszu", zbuduje infrastrukturę, rozmieści sprzęt. Zapowiedziano też lepszą współpracę wywiadowczą w ramach NATO, uaktualnienie planów obronnych oraz częstsze ćwiczenia.
NATO ogłosiło też m.in., że zobowiązanie do zbiorowej obrony w Sojuszu obejmuje też atak na systemy cybernetyczne. Kraje sojuszu zapowiedziały zwiększenie wydatków na cele obronne do poziomu 2 proc. PKB w ciągu dekady. Postanowiono, że kraje NATO przeznaczą ok. 15 mln euro na wsparcie dla Ukrainy.
pp/PAP/IAR