Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 24.09.2014

Watykan: proces abp. Wesołowskiego na przełomie 2014/15

Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi poinformował, że oskarżonemu o pedofilię abp. Józefowi Wesołowskiemu grozi od 6 do 7 lat więzienia za wykorzystywanie nieletnich i posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą.
Abp Józef WesołowskiAbp Józef Wesołowski PAP/EPA/ORLANDO BARRIA

Jak wyjaśnił ks. Federico Lombardi były nuncjusz na Dominikanie będzie sądzony według starego kodeksu karnego Państwa Watykańskiego, który obowiązywał do 2013 roku. W nowym dokumencie, ogłoszonym przez papieża Franciszka, za pedofilię grozi kara od 8 do 20 lat więzienia.
Według rzecznika, abp Józef Wesołowski stanie przed trybunałem w Watykanie pod koniec tego roku lub na początku 2015. Lombardi wyjaśnił, że potrzeba kilku miesięcy, aby proces mógł się rozpocząć. Dodał, że arcybiskup dostał na razie adwokata z urzędu, ale może również wyznaczyć swojego obrońcę.

We wtorek Watykan ogłosił, że abp Wesołowski, jako pierwszy wysokiej rangi hierarcha, trafił do aresztu domowego. Dodano, że decyzja była wynikiem woli papieża Franciszka. Ks. Lombardi poinformował, że chodzi o to, że istnieje niebezpieczeństwo ucieczki i mataczenia. "Miejsce sprzyjające pokucie z dość spartańskimi warunkami" - tak określa się Kolegium Penitencjarzy w Watykanie, gdzie przebywa oskarżony duchowny.
x-news.pl, CO CARACOL
Abp Wesołowski został umieszczony w areszcie domowym prawie miesiąc po tym, gdy odwołał się od decyzji trybunału w Kongregacji Nauki Wiary, który w pierwszej instancji wymierzył mu karę kanoniczną wydalenia ze stanu kapłańskiego. Apelacja ta ma zostać wkrótce rozpatrzona. Gdy kara ta uprawomocni się, były nuncjusz stanie przed trybunałem karnym Państwa Watykańskiego.
Dotychczas były nuncjusz przebywał w Rzymie, dłuższy czas mieszkał w domu duchowieństwa w samym centrum. Z funkcji dyplomatycznej na Dominikanie został odwołany w sierpniu 2013 roku przez papieża Franciszka, gdy ten dowiedział się o stawianych mu zarzutach.
Prokuratura wystąpi do Dominikany o dokumenty
- Prokuratura wystąpi do Dominikany o przekazanie wszelkich materiałów dotyczących oskarżonego o pedofilię byłego nuncjusza w tym kraju abp. Józefa Wesołowskiego - oznajmił w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak.

Warszawska prokuratura od roku prowadzi śledztwo dotyczące podejrzenia seksualnego wykorzystywania dzieci przez dwóch polskich duchownych - ks. Wojciecha G. (usłyszał już zarzuty) i abp. Wesołowskiego. Pod koniec sierpnia prokuratura informowała, że obecnie nie ma materiału dowodowego, który pozwalałby na rozważenie kwestii ewentualnego postawienia zarzutów arcybiskupowi.
Do tej pory Watykan odmawiał wydania polskim prokuratorom materiałów dotyczących śledztwa przeciw abp. Wesołowskiemu. Śledczy z Dominikany deklarowali zaś, że materiały w sprawie nuncjusza przesłali w całości, oryginale i w jedynej kopii do Watykanu, jednocześnie zrzekając się ścigania.

We wrześniu Watykan podał, że arcybiskupa pozbawiono immunitetu dyplomatycznego i może zostać osądzony przez wymiary sprawiedliwości innych krajów. Wówczas z Karaibów zaczęły napływać informacje wskazujące, że postępowanie wobec byłego nuncjusza wznowiono. - Z tego powodu polscy prokuratorzy zdecydowali się na wystąpienie do Dominikany - wyjaśnił Nowak.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk

''