Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 20.10.2009

PiS dociska PO

Prawo i Sprawiedliwość apeluje o jak najszybsze powołanie komisji do zbadania afery hazardowej. Chce, by na jej czele stanął poseł opozycji.
PiS dociska POfot. east news



W Sejmie są dwa projekty uchwał w tej sprawie, trzeci zapowiada Platforma Obywatelska. Komisji śledcza ma wyjaśnić wszystkie okoliczności skandalu.

PiS chce przyspieszenia

PiS chce, aby sprawę powołania komisji wpisać do porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu. Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że to forma nacisku na PO.

''Mariusz Błaszczak

Polityk przekonywał, że chodzi o wyjaśnienie prawdy w sprawie afery hazardowej, a nie o sejmowe kłótnie.

PiS nie mówi na razie, kto miałby reprezentować tę partię w komisji. Chce ujawnić nazwiska już po powołaniu gremium. Zapewnia przy tym, że ma grupę posłów przygotowanych do pracy i mających niezbędne certyfikaty.

Zdaniem Mariusza Błaszczaka, na czele komisji hazardowej powinien stanąć polityk opozycji, gdyż Platforma Obywatelska nie powinna być sędzią we własnej sprawie. Poseł Błaszczak uważa, że komisja może się zająć także wydarzeniami poprzednich lat, jednak najpierw powinna zbadać, co działo się w tym roku z udziałem polityków PO zamieszanych w aferę hazardową.

Afera hazardowa uderzyła w rząd

Dymisje w rządzie, przerzucenie sił do parlamentu i odwołanie szefa CBA – tak premier Donald Tusk zareagował na aferę hazardową.
1 października „Rzeczpospolita” opublikowała stenogramy rozmów polityków PO z biznesmenami z branży hazardowej. Początkowo stanowiska stracili minister sportu Mirosław Drzewiecki i szef klubu parlamentarnego PO, Zbigniew Chlebowski.

Według "Rzeczpospolitej", z podsłuchanych przez CBA rozmów wynika, że szef klubu Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski obiecał biznesmenom załatwienie korzystnej dla nich zmiany w nowelizacji ustawy o grach losowych. Mirosław Drzewiecki, po rozmowach z biznesmenami, miał wycofać się z zapisu o podniesieniu opłat dla właścicieli „jednorękich bandytów”, które miały trafić do Ministerstwa Sportu.

Później afera zataczała coraz szersze kręgi. Z rządu odeszli ministrowie: spraw wewnętrznych Grzegorz Schetyna, sprawiedliwości Andrzej Czuma, wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld.
Z Kancelarii Premiera do Sejmu odeszli również ministrowie Rafał Grupiński i Sławomir Nowak.

Szef rządu zdymisjonował również szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza kamińskiego, któremu zarzucił wykorzystywanie CBA do celów politycznych.
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie afery hazardowej.

(ak,iar)