Odejście papieża Polaka zostało przyjęte z ogromnym smutkiem na całym świecie. Wierni na różne sposoby starali się oddać hołd zmarłemu papieżowi.
W dniu śmierci Jana Pawła II tysiące osób gromadziło się w kościołach i na ulicach. Ludzie modlili się, płakali. Uważali, że po tej śmierci świat zmieni się nieodwracalnie:
Czas po śmierci Jana Pawła II był okresem smutku, refleksji i wyciszenia dla większości Polaków. W wielu miastach odprawiano msze w jego intencji.
W Narodowej Mszy za duszę Jana Pawła II na Placu Piłsudskiego w Warszawie, wzięło udział ponad 200 tysięcy osób. Wierni podkreślali, że pożegnalna msza była dla nich niezwykle ważna:
Każdy chciał oddać Janowi Pawłowi II hołd na swój sposób. Pojednanie po śmierci papieża zapowiedzieli kibice sportowi. W Krakowie zorganizowano marsz zjednoczenia, podczas którego kilkanaście tysięcy kibiców przeszło między innymi, w pobliżu stadionów Cracovii i Wisły:
Jana Pawła II żegnali też górale, zwracając uwagę na jego miłość do gór. Podkreślali, że nauki polskiego papieża na długo pozostaną w ich pamięci:
Po śmierci papieża, wielu duchownych a także wierni zaczęli nazywać go Janem Pawłem Wielkim. Dotychczas tylko dwóch papieży w historii otrzymało taki przydomek: Święty Leon Wielki, który w 5. wieku ocalił cywilizację zachodnią powstrzymując Hunów Attyli oraz Święty Grzegorz Wielki, który miał podobne dokonania, powstrzymując inwazję Longobardów.
mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), E.Leo, E.Porycka