Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 28.10.2009

Skorzystają tylko właściciele kasyn

"Udzielanie koncesji może stać się kolejnym powodem nadużyć"
Sala obrad polskiego SejmuSala obrad polskiego Sejmu

Propozycje premiera dotyczące częściowej delegalizacji hazardu w ogniu krytyki opozycji i ekpertów.

Andrzej Sadowski z Centrum imienia Adama Smitha uważa, że proponowana przez rząd ustawa o hazardzie jest korzystna jedynie dla właścicieli kasyn.
W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Sadowski zaznaczył, że propozycje premiera nie rozwiążą kwestii hazardu w Polsce bo nie ma mowy o jego likwidacji, tylko przekazaniu nad nim kontroli i korzyści z tego płynących właścicielom kasyn.


Sadowski podkreślił, że udzielanie koncesji na otwieranie kasyn może stać się kolejnym powodem poważnych nadużyć, bo będzie zależało od subiektywnych decyzji urzędników, a nie od spełnienia określonych warunków. To jego zdaniem propozycje otwierające drogę do zjawisk korupcyjnych.

Założenia do rządowego projektu ustawy o grach liczbowych i hazardowych zawierają propozycję delegalizacji gier na automatach poza kasynami. Premier Donald Tusk podkreślił, że ograniczenia mają obejmować gry na automatach o niskich wygranych oraz wideoloterii.
W założeniach do projektu jest również mowa o wprowadzeniu zakazu gier hazardowych w internecie. Natomiast na prowadzenie kasyn w Polsce będzie potrzebna koncesja, a nie tylko zezwolenia.

"Premier nagina prawo"

Opozycja także krytykuje słowa premiera, dotyczące projektu ustawy hazardowej.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Wassermann mówi, że premier nagina prawo. Dodaje, że przypomina mu to zachowanie Donalda Tuska podczas procedury odwołania szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, kiedy odwołał Mariusza Kamińskiego nie czekając na opinię prezydenta. Wassermann nazwał takie działania "donaldyzacją" prawa. Dodał, że dopóki projekt nie zostanie przedstawiony na piśmie, trudno powiedzieć, czy będą w nim potrzebne jakieś zmiany. "Postawienie na wypowiedź Donalda Tuska to gorzej niż postawienie na automat o niskich wygranych" - powiedział Wassermann.


Poseł Lewicy Bartosz Arłukowicz mówi, że jego klub jest za ograniczeniem hazardu w Polsce. Jednak jego likwidacja może być jedynie fikcją, gdyż hazardu nie uda się zlikwidować za pomocą dekretu. Wyraził także wątpliwość, czy polskie służby są gotowe do podjęcia walki z podziemiem hazardowym. Bartosz Arłukowicz dodał, że w tej chwili lewica nie jest w stanie zagwarantować, iż nie będzie wprowadzać żadnych poprawek do rządowego projektu.


Rząd proponuje delegalizację gier na automatach poza kasynami. Premier Donald Tusk poinformował, że Rada ministrów chce też podwyższenia podatków od gier hazardowych.