Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej poinformował, że z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn urwała się klatka dźwigu do przewozu ludzi.
"Obecnie wyjaśniamy jak dokładnie doszło do wypadku" - mówi Karolina Szydłowska, rzeczniczka budującej stadion firmy Alpine Bau.
Karolina Szydłowska dodała, że został powołany zespół, który wyjaśni okoliczności zdarzenia. Na budowie stadionu pracuje przez całą dobę ponad tysiąc osób.
Prace na stadionie nie zostały przerwane. Nie pracuje jedynie sekcja, na której doszło do wypadku.
Rodziny ofiar wypadku oraz jego świadkowie zostali otoczeni opieką psychologa. Poszkodowani robotnicy pracowali przy instalacji oświetlenia. Budowa stadionu trwa już ponad od roku. Obiekt ma powstać do połowy 2011 roku.
mch,