Von der Leyen wzięła udział w czwartek w "wideoszczycie" unijnych liderów. Była pytana m.in. o to, jak UE powinna sobie radzić z rosnącą falą fake newsów w UE dot. epidemii koronawirusa.
UE przekaże 37 mld euro na walkę z koronawirusem. Jest zgoda PE
Odpowiedziała, że wspólnota musi zintensyfikować walkę z dezinformacją, systematycznie wyłapywać fake newsy i je demaskować. Jej zdaniem ten problem sam nie zniknie.
- Myślę, ze musimy w tej kwestii przyspieszyć prace. Uważam, że w strukturach KE, na polu cyberbezpieczeństwa, walka z fake newsami musi zostać wzmocniona - powiedziała.
Rosja jednym ze źródeł
Komisja Europejska poinformowała w połowie marca, że wraz z początkiem rozprzestrzeniania się koronawirusa w UE obserwuje narastającą falę dezinformacji i propagandy na ten temat.
- Zauważyliśmy, że nastąpił wzrost takich działań spoza UE, wśród innych (krajów), szczególnie z Rosji lub z ośrodków, które działają w oparciu o Rosję, bądź są połączone w inny sposób ze źródłami prokremlowskimi - powiedział wówczas na konferencji rzecznik KE Peter Stano.
"Powinna pokazać jedność i solidarność". Premier Włoch o postawie UE w walce z koronawirusem
<<CZYTAJ TAKŻE>> Pomoc rolnikom dotkniętym skutkami pandemii. Zgoda KE na apel polskiego ministra
W ramach Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych została powołana grupa zadaniowa East StratCom, która na co dzień zajmuje się monitorowaniem działań dezinformacyjnych Rosji.
Z dokumentów Komisji Europejskiej wynika, że rosyjskie media zorganizowały "szeroką kampanię dezinformacyjną" przeciwko Zachodowi, aby w związku z pandemią koronawirusa wywołać panikę i nieufność do rządów krajów członkowskich i samej Unii Europejskiej, jako niezdolnej do zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom.
pkr