Papież odpowiedział na siedem pytań skierowanych do niego z różnych kontynentów.
Pierwsza zwróciła się do Benedykta XVI siedmioletnia Japonka Elena. Chciała wiedzieć, dlaczego trzęsienie ziemi i tsunami, które nawiedziły jej kraj w marcu, przyniosły tyle cierpienia. - Ja też zadaję sobie te same pytania. Nie mamy odpowiedzi, ale wiemy, że niewinny Jezus cierpiał tak samo, jak wy – odpowiedział papież.
Na pytanie matki 40-letniego mężczyzny, który od dwóch lat jest w śpiączce, o to gdzie jest jego dusza, Benedykt XVI odpowiedział, że na pewno jest w ciele i ma kontakt z tymi, którzy się nim opiekują i w ten sposób - jak podkreślił - służą ludzkiemu życiu.
Siedmioro młodych chrześcijan z Iraku papież zapewnił, że modli się codziennie w ich intencji i wezwał, by nie upadali na duchu i nie opuszczali swego kraju. Muzułmance z Wybrzeża Kości Słoniowej Benedykt XVI przypomniał, że Kościół katolicki podtrzymuje dialog z jej religią i liczy na pojednanie i wspólne starania o pokój.
Pytania natury teologicznej dotyczyły tego, co robił Jezus pomiędzy śmiercią i zmartwychwstaniem, oraz natury jego ciała po powstaniu z grobu, a także roli Matki Boskiej, której - jak przypomniał Benedykt XVI - Jan Paweł II zawierzył cały świat. Papież powiedział, że nie zamierza ponawiać tego aktu.
IAR, aj