Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 05.07.2011

Dania rozpoczęła kontrole na swoich granicach

30 celników ma przeprowadzać wyrywkowe kontrole na przejściach granicznych z Niemcami. Na granicy duńsko-szwedzkiej dodatkowych urzędników ma być początkowo 20.
Dania rozpoczęła kontrole na swoich granicachfot. PAP/EPA/CLAUS FISKER

Planowane jest podwojenie liczby celników, wprowadzenie elektronicznego nadzoru granic oraz postawienie nowych budynków straży celnej.

Duńskie plany spotkały się z krytyką ze strony państw sąsiednich oraz Unii Europejskiej, która uznaje je za sprzeczne z przepisami o swobodnym przepływie osób i towarów na terenie UE.

Komisja Europejska zagroziła uruchomieniem procedury karnej za naruszenie unijnego prawa, jeśli Dania wprowadzi kontrole celne na swych granicach na stałe.

Duński rząd zapewnia, że wznowienie częściowych kontroli na granicach ma jedynie służyć zwalczaniu przestępczości i nie będzie pogwałceniem zasad układu z Schengen.

Turystyczny bojkot Danii

W reakcji na zaostrzenie kontroli granicznych w Danii, w Niemczech pojawiają się głosy wzywające do turystycznego bojkotu tego kraju.

Minister ds. europejskich landu Hesja zaapelował do turystów, żeby nie jeździli do Danii. Jörg-Uwe Hahn w wywiadzie dla dziennika "Bild", zasugerował podróżnym, żeby zamiast Danii wybierali Austrię albo Polskę.

Duńczycy wprowadzili kontrole tłumacząc to rosnącą przestępczością. Niemiecka prasa podkreśla jednak, że powrót celników na granice jest efektem politycznego targu. Zaostrzenia kontroli domagała się bowiem populistyczna Duńska Partia Ludowa. Mniejszościowy rząd Danii, wyraził na to zgodę. Dzięki temu może liczyć na poparcie ze strony populistów podczas głosowania nad budżetem.


IAR,PAP,kk